Opole. Herbaciarnię Jasminum założyła Sabina Gnat z Chróściny

Dorota Richter [email protected] 77 44 32 568
Herbaty z całego świata - w sumie 55 rodzajów - dostęp do darmowego internetu, półki uginające się od książek i czasopism, szachy oraz kufer z zabawkami dla dzieci czekają na klientów, którzy zechc

ą odwiedzić nowy lokal przy ul. Piastowskiej w Opolu, nieopodal Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej.

Sabina Gnat z Chróściny otworzyła herbaciarnię trzy tygodnie temu. Lokal czynny jest codziennie, a o komfort gości dba m.in. sama właścicielka, która zagląda tu codziennie. Widać, że nowe przedsięwzięcie sprawia jej dużo radości.

Zobacz: Jarosław Żołnowski otworzył w Świerczowie restaurację. Dostał dofinansowanie z brzeskiego PUP

Pani Sabina pracowała wcześniej jako urzędnik

- Jednak po urodzeniu dzieci zostałam w domu. W sumie nie pracowałam przez 15 lat - wspomina. - Teraz moje dzieci są już na tyle duże, że mogłam zrealizować swoje długoletnie marzenie, aby otworzyć kawiarnię.

Twierdzi, że prowadzenia własnej firmy nie da się porównać z „urzędniczeniem”. - Zawsze wiedziałam, że tamta praca nie była dla mnie, teraz jestem naprawdę szczęśliwa - śmieje się.

Sabina Gnat na rozkręcenie biznesu otrzymała w zeszłym roku dofinansowanie w ramach projektu „Wsparcie na Starcie”, który realizował Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości Politechniki Opolskiej. Pieniądze przeznaczyła m.in. na remont lokalu, w którym mieści się herbaciarnia oraz na urządzenia gastronomiczne.

- Znalezienie odpowiedniego miejsca, w dobrej lokalizacji i niezbyt drogiego było nie lada wyzwaniem - wspomina. - Na szczęście się udało i to przez przypadek. Myślę, że trafiłam nie najgorzej.

Nad wyglądem i aranżacją lokalu pracowała z pomocą przyjaciół

- Znajomi się śmieją, że moje miejsce pracy przypomina trochę mój dom. No cóż, chciałam stworzyć kawiarnię, w której będzie przytulnie i gdzie można się czuć swobodnie. Myślę, że mi się udało - opowiada.

Zobacz: Joanna Kluczny z Chrząszczyc koło Prószkowa szyje ekskluzywne komplety pościeli

Początkująca bizneswoman przeżyła miłe zaskoczenie. - Zaczęłam w najgorszym z możliwych momentów. Rozpoczął się sezon wakacyjnych wyjazdów. Dodatkowo ulica, przy której mieści się lokal, jest remontowana i po kawałku zamykana - mówi.

Jednak mimo tych przeszkód klientów ma dużo. Najbardziej cieszy ją, gdy mówią, że im się bardzo podoba i wracają ponownie.

- Na szczęście trudne początki mam już za sobą, teraz może być już tylko lepiej - ocenia Opolanka.

Mimo krótkiej działalności Sabina Gnat stopniowo poszerza swoją ofertę

- Teraz mam już nie tylko kawiarnię, ale również mały sklep z herbatami i nie zamierzam na tym poprzestać. Mam jeszcze kilka pomysłów w zanadrzu - zapowiada.

Właścicielka herbaciarni planuje m.in. organizację wernisaży oraz od czasu do czasu muzyczny koncert „na żywo”.

- Moim marzeniem są zadowoleni klienci i tętniąca życiem herbaciarnia - przyznaje kobieta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska