Magnesy z napisem Opole kosztują niewiele, gdyż urząd nie pobiera marży za ich sprzedaż.
- Jako urząd nie możemy prowadzić działalności dla zysku, dlatego magnesy, podobnie jak inne gadżety, sprzedajemy po cenie zakupu - przyznaje Aneta Czarnecka z wydziału promocji i gospodarki w urzędzie miasta.
Gdy kilka miesięcy temu pisaliśmy o MIT nie można w niej było kupić żadnego gadżetu. Teraz sytuacja jest inna. Co więcej - zwiększono zatrudnienie z dwóch do trzech osób.
- Planujemy też kolejne zmiany w tym zatrudnienie czwartej osoby, co umożliwiłoby otwieranie informacji również w niedzielę - mówi Czarnecka. - Ta musi być osoba nie tylko znająca języki, ale także Opole.
Jak przekonuje ratusz, odkąd MIT przeniosła się w ubiegłym roku z małego pomieszczenia na ulicy Krakowskiej do większego lokalu na Rynku, informację odwiedza znacznie więcej osób.
- Dziennie odwiedza informację kilkadziesiąt osób - informuje Czarnecka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?