Wczoraj w Ministerstwie Skarbu Państwa zakończono przyjmowanie zgłoszeń chętnych na zakup akcji opolskiego PKS. Minister zdecydował się sprywatyzować spółkę po tym, jak jej przejęciem nie były zainteresowane ani władze Opola, ani urząd marszałkowski.
Zobacz: Opole. PKS nie trafi w ręce samorządu
Jest trzech chętnych do zakupu PKS
Pierwszy to firma LUZ, dziś konkurent PKS na rynku opolskim, drugi to spółka Sindbad z Opola, świadcząca międzynarodowe usługi przewozowa, a należącą do byłego sędziego Ryszarda Wójcika.
Trzecią firmą jest francuska Veolia. To duży gracz na rynku przewozów regionalnych w Polsce, który już jest właścicielem m.in. PKS w Prudniku czy Kędzierzynie-Koźlu.
Czy będzie także w Opolu? O tym przekonamy się być może już za miesiąc, bo prawdopodobnie tyle potrwają negocjacje pomiędzy ministerstwem a potencjalnymi inwestorami.
Zobacz: Opole. PKS będzie sprzedany
Chętni na PKS w Opolu będą musieli określić nie tylko kwotę, jaką chcą zapłacić za akcje, ale również pokazać to jak widzą przyszłość spółki oraz ile chcą w nią zainwestować. Ważne będą także zobowiązania wobec pracowników spółki.
Przypomnijmy, że majątek PKS to nie tylko prawie 100 autobusów, ale także atrakcyjne grunty w centrum miasta. Obecnie w firmie pracuje 239 osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?