W naborze ogłoszonym pod koniec lipca br. dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw mogą się one starać o dotacje na wsparcie technologii informacyjno-komunikacyjnych.
Wbrew oczekiwaniom przedsiębiorców i firm doradczych, Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki wprowadziło zasady, które - w ich ocenie - utrudniają życie. - Komisja Europejska dała zgodę na rozliczenie w formie ryczałtu projektów o wartości do 100 tysięcy euro - twierdzi Joanna Kasprzak-Dżyberti z jednej z firm doradczych. - Zapisano to także w dokumentach nadrzędnych opolskiego programu regionalnego. Tymczasem OCRG nie zastosowało tej zasady w ogłoszonym właśnie naborze, co oznacza większą papierologię. Moi klienci są rozczarowani.
Katarzyna Kownacka z OCRG wyjaśnia, że władze regionu, które zarządzają unijną pulą, zdecydowały w regulaminie tego konkursu doprecyzować warunki, na co zezwala im prawo. Powodów było kilka.
- Ryczałtowa forma rozliczania wydatków jest nowością - przekonuje Kownacka. - Dotychczas w naborach OCRG zastosowano ją raz - przy konkursie dotyczącym wsparcia współpracy gospodarczej i promocji. Tam jednak większość wydatków dotyczyła tzw. kosztów miękkich (przejazdów, organizacji spotkań, itp.). W przypadku omawianego naboru znaczną część kosztów będą stanowiły wydatki „twarde”, np. zakup serwerów, komputerów czy oprogramowania. Uznaliśmy, że bardziej racjonalne będzie rozliczanie ich na podstawie faktur.
W ocenie OCRG będzie to korzystne dla dla beneficjentów, bo daje możliwość wprowadzania zmian w projekcie na etapie jego realizacji. - Procedura wyboru kontrahentów może się okazać bardziej przejrzysta przy ewentualnych późniejszych kontrolach innych instytucji - podkreśla Katarzyna Kownacka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?