Opolscy rajdowcy będą się ścigać i chcą poprawić wyniki osiągniete w 2008 roku

Po ubiegłorocznym, obfitującym w medale mistrzostw Polski sezonie zarówno w wyścigach, jak i w rajdach apetyty opolan wzrosły. Wielu z nich zapowiada walkę o poprawienie już osiągniętych wyników.

- Ubiegłoroczne dokonania naszych zawodników bardzo nas cieszą - mówi prezes automobilklubu Jarosław Strzelecki. - Powodem do radości jest też to, że w nowym sezonie w naszych barwach wystartują nowi kierowcy.

Będą to Radosław Kasprzyk, który po wygraniu po raz trzeci cyklu "Kierowca Roku" wystartuje w rajdowej II lidze, czyli Pucharze PZM. Kasprzyk kupił już citroena C2R2 i rozpoczął poszukiwania budżetu na sezon. Na razie jest pewny startu w pięciu imprezach. Chce też spróbować swoich sił w wyścigach górskich.

Drugim zawodnikiem jest młody Radosław Raczyński z Prudnika, zamierzający ścigać się w wyścigach górskich w klasie A1600. W barwach Opolskiego w rajdach terenowych jeździć też będzie uczestnik niedawno zakończonego rajdu Dakar Aleksander Sachanbiński z Terra Trek Opole.
Przewodniczący Komisji Samochodowej klubu Łukasz Strzelecki poinformował zawodników, że podobnie jak w roku ubiegłym opolanie mają startować w górach w barwach Opolskie Racing Team.

Stosowny wniosek złożony będzie w urzędzie marszałkowskim. Klub zamierza też opłacać wysokie wpisowe do zawodów pięciu kierowcom.

Z kolei 40. Rajd Festiwalowy rozgrywany ma być w formule Pucharu Automobilklubów i Klubów, a atrakcją dla kibiców miałby być powrót do odcinka specjalnego wokół Kanału Ulgi.

Wiadomo już, że Paweł Dytko, brązowy medalista ubiegłorocznego czempionatu, pojedzie w całym cyklu rajdowych MP, do których przygotowuje nowego lancera evo X.

W górach ścigać się będą Krzysztof Czaja (klasa open 2000, nissan), Dariusz Łuczyński (wicemistrz Polski A2000, xsara), Marcin Kozłowski (mistrz Polski HS 2000, golf), Piotr Soja (open 2000, lotus) i Krzysztof Siwek (A 1600, honda).

Problemy ze znalezieniem sponsorów ma Andrzej Wróbel (wicemistrz Polski HS2000, golf), jednak do rozpoczęcia sezonu pozostało jeszcze sporo czasu i jego sytuacja może ulec zmianie.