Naszym celem było znalezienie takiego modelu lokowania się nowych firm, żeby w jak najmniejszym stopniu oddziaływały na środowisko - mówi Patryk Weisser z opolskiego oddziału Instytutu Ceramiki i Materiałów Budowlanych, kierownik projektu „Opolska strefa zeroemisyjna - model synergii przedsiębiorstw”.
Dziś na konferencji organizowanej razem z Opolskim Centrum Rozwoju Gospodarki zostaną przedstawione jego wyniki.
- Na Zachodzie wygląda to tak, że firmy z różnych branż wybierają tereny inwestycyjne obok siebie i współpracują w taki sposób, że mniej szkodzą środowisku - tłumaczy Weisser. - Np. tartak, który potrzebuje pary technologicznej do procesu termowania drewna, mógłby wykorzystywać jej nadmiar z firmy produkującej drożdże. Z kolei mała instalacja do przetwarzania odpadów mogłaby korzystać z surowca powstającego w sąsiednich fabrykach. Firmy, które widzą biznes w takiej kooperacji, same dopraszają sobie odpowiednich inwestorów i tak powstają Zeroemisyjne Parki Przemysłowe.
Problem jednak w tym - jak przyznaje Patryk Weisser - że inwestorzy na Opolszczyźnie i w Polsce bardzo rzadko lokują się w grupach na jednym terenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
