Tania wędlina i sery z promocji, ryba od święta, nie wykupione recepty, problemy z płaceniem rachunków - taka jest codzienność opolskich seniorów.
Na Opolszczyźnie mieszka obecnie 208 tysięcy emerytów i rencistów. Stanowią 20 procent wszystkich mieszkańców naszego regionu. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że przeciętna emerytura wynosi tutaj 1807 złotych brutto, czyli około 1300 zł "na rękę". Są jednak i tacy, którzy mają dużo mniej.
Na żywność opolski senior przeznacza średnio 27 procent swoich dochodów, na mieszkanie 24 proc. Ponad 8 procent, czyli około 100 złotych miesięcznie, wydaje na lekarstwa.
Niskie dochody zmusiły go do unikania używek - na alkohol i papierosy wydaje przeciętnie zaledwie 25 złotych miesięcznie.
W tym samym czasie statystyczny emeryt kupuje 6,7 kilograma mięsa, ale tylko niecały kilogram to porządna wędlina - taka powyżej 25 złotych.
Ser to również luksusowy towar dla naszych emerytów - kupują go niecały kilogram miesięcznie. Największą część ich diety stanowią warzywa - zjadają ich prawie 13 kg.
Tylko jeden na trzech emerytów może sobie pozwolić na tygodniowy wyjazd na wczasy. Blisko 90 procent starszych mieszkańców w ogóle nie zagląda do kina czy do teatru. Jeśli już wychodzą z domu, to raczej na darmowe zajęcia organizowane przez ośrodki pomocy społecznej.
Opolscy emeryci mają mniej niż krajowi - więcej na ten temat we wtorek w Nowej Trybunie Opolskiej
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
