Opolskie lodowiska mogą działać. Z limitami gości i wstępem tylko w maseczkach

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Na Opolszczyźnie ruszyły pierwsze w tym sezonie zimowym lodowiska.

Jako jedno z pierwszych rozpoczęło działalność sztuczne lodowisko GOSiR w Głuchołazach, na orliku przy miejscowym LO (ul. Bohaterów Warszawy).

- Sprawdziliśmy wymogi sanitarne, dopasowaliśmy je do siebie i działamy – mówi Marek Szymanowski, dyrektor GOSiR w Głuchołazach. – Trzeba jakoś młodzież odciągnąć od komputerów.

Lodowisko może przyjąć zgodnie z przepisami tylko 45 osób, obsługa pilnuje limitu oraz obowiązkowych maseczek.

Zainteresowanie jest spore, na miejscu jest też wypożyczalnia łyżew (wstęp – 6 zł dla dorosłego, wypożyczenie łyżew 5 zł).

Czynne do wieczora przy sztucznym oświetleniu. Lodowisko ma chłodzoną płytę, która utrzymuje lód do temperatury nawet plus 10 stopni.

Na głuchołaskie lodowisko przyjeżdżają chętnie sąsiedzi z Czech, a czeski klub hokejowy ze Zlatych Hor co dwa dni przysyła tu swoją drużynę dziecięcą na treningi.

Czynne jest już także (jako ogólnodostępne) lodowisko Toropol w Opolu. Ślizgawki są organizowane w środy, soboty i niedziele.

Od piątku, 11 grudnia, rusza też lodowisko OSiR w Kędzierzynie Koźlu. Inne obiekty, na przykład w Strzelcach Opolskich czy Nysie na razie nie zapowiedziały terminu otwarcia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska