Opolskie SLD kusi Bartłomieja Bonka

Artur  Janowski
Artur Janowski
Bartłomiej Bonk nie podjął jeszcze decyzji, czy wystartuje w wyborach z listy SLD.
Bartłomiej Bonk nie podjął jeszcze decyzji, czy wystartuje w wyborach z listy SLD. Archiwum
Bartłomiej Bonk dostał propozycję startu z list SLD do rady miasta. Lewica kusi też innych sportowców.

Sztangista Bartłomiej Bonk miałby wzmocnić listę SLD w jesiennych wyborach samorządowych.

Niewykluczone też, że otrzymałby wysokie miejsce na liście. Dla Lewicy - która chce wrócić w mieście do władzy - medalista olimpijski, znany także z długiej walki o życie swojej córki Julii, to bardzo atrakcyjny kandydat.

Bonk - pytany o swój start - twierdzi jednak, że ostatecznej decyzji nie podjął.

- Na razie nie jest to ani pewne, ani wykluczone - mówi sportowiec.

Nieoficjalnie wiemy także, że SLD kusi innych opolskich sportowców. Spekuluje się, że listach mogą się znaleźć np. Marcin Feć (były gracz Odry Opole), a także Maciej Michniewicz, który do tej pory jest zawodnikiem drużyny, grającej przy ulicy Oleskiej.

Poseł Tomasz Garbowski - kandydat SLD na prezydenta Opola - o starcie Bonka na razie nie chce rozmawiać.

Potwierdził nam jednak, że SLD stara się, aby sportowcy byli na listach we wszystkich pięciu okręgach w Opolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska