Pierwsza tercja tego meczu była zdecydowanie najlepsza w wykonaniu naszych hokeistów. Orlik zagrał mądrze w obronie i długo nie pozwolił zdobyć bramki graczom z Katowic. W tej odsłonie nasz zespół miał kilka ładnych akcji, ale niestety nie udało się zdobyć bramki. Gra nie należała ani do najszybszych, ani do efektownych, drużyny badały się nawzajem.
W zespole z Opola zabrakło kilku ważnych graczy: Bychawskiego, który wyjechał do Kanady, Kosidły, który najprawdopodobniej będzie grał w Krakowie, Droni, Wacławczyka, Zwierza. Trener musiał eksperymentować, co było widać na lodzie.
Relację ze spotkania Orlik Opole - Naprzod Janów znajdziesz w portalu Moje Miasto Opole
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?