Spośród trzech reprezentantów Opolszczyzny na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w siatkówce, jako pierwsze swoją końcową lokatę w sezonie 2023/2024 Tauron Ligi poznają siatkarki Uni Opole. Ich środowy (10.04) domowy mecz z Energą MKS-em Kalisz (godz. 15.45) zadecyduje o tym, czy opolanki utrzymają zajmowaną po fazie zasadniczej 7. lokatę. Pierwsze starcie w Kaliszu wygrały 3:2, a znakomity występ zaliczyła Kolumbijka Ana Karina Olaya (31 punktów) - nominalna przyjmująca, która wyjątkowo wystąpiła na pozycji atakującej. Jeżeli w Opolu w takim samym stosunku teraz zwyciężyłyby kaliszanki, o losach dwumeczu zadecyduje złoty „set”. Przy innym rozstrzygnięciu 7. miejsce zajmie po prostu triumfator potyczki w Stegu Arenie.
Również dwumecz zadecyduje o losach rywalizacji w ćwierćfinale PlusLigi, w którym PSG Stal Nysa zmierzy się z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Nysanie, którzy sezon regularny zakończyli na 7. pozycji, pierwszy mecz z triumfatorem Tauron Pucharu Polski i wicemistrzem fazy zasadniczej rozegrają u siebie jutro (10.04) o godz. 21. Rewanżowy bój w Zawierciu odbędzie się w sobotę 13 kwietnia (godz. 17.30). Awans nysan do półfinału byłby ogromną sensacją.
Dopiero w weekend zmagania o 9. pozycję rozpocznie natomiast Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Niezwykle rozczarowujący sezon kędzierzynianie zakończą dwoma potyczkami z PGE GiEK Skrą Bełchatów. Do pierwszego starcia dojdzie w niedzielę 14 kwietnia o godz. 20.30 w Hali Azoty. Dokładnie tydzień później, tyle że o godz. 14.45, ZAKSA zakończy rozgrywki występem w Bełchatowie.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?