Ostatnia droga płk. pożarnictwa Zdzisława Filingiera [wideo, zdjęcia]

Redakcja
Pogrzeb pułkownika pożarnictwa Zdzisława Filingiera na cmentarzu w Opolu Półwsi.
Pogrzeb pułkownika pożarnictwa Zdzisława Filingiera na cmentarzu w Opolu Półwsi. Krzysztof Świderski
Setki osób - rodzina, ponad 20 generałów straży, ponad 70 pocztów sztandarowych, strażacy z całej Polski i Opolanie - odprowadziły dziś na miejsce ostatniego spoczynku zmarłego 10 listopada nestora polskiego pożarnictwa. W kondukcie szły kompanie honorowe Państwowej Straży Pożarnej i 10. Opolskiej Brygady Logistycznej.

- W strażackiej służbie pułkownik Zdzisław Filingier spędził prawie całe swoje dorosłe życie, czyniąc wiele dobra tu na Opolszczyźnie i w całym kraju - mówił nad trumną komendant główny Państwowej Straży Pożarnej, gen. brygadier Wiesław Leśniakiewicz. - Wyrażam dziś ogromną wdzięczność i szacunek wielkiemu dowódcy, wychowawcy, patriocie, ojcu pożarnictwa polskiego.

Płk. Zdzisław Filingier, żołnierz Armii Krajowej, spoczął w kwaterze kombatanckiej cmentarza w Opolu Półwsi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

r
ratownik

Co niektórych cechuje jakaś wschodniacka metalność - jesteście zalani żółcią. Nad grobem swoich bliskich też rozważacie takie problemy? Ile miał, ile dostał ...?

Jakie 26 lat służby? :-) Raczej 43 lata - poczytaj kolego życiorys na stronie komendy wojewódzkiej. Nic nie wiecie a chcecie być sędziami?

Walczył za kraj, był dobrym człowiekiem, kolegą, fachowcem, społecznikiem. Na pewno popełniał też błędy, bo nie ma takich, którzy ich nie popełniają. Ale był autorytetem dla wielu. Takich ludzi teraz niedostatek.

Żeby być KIMŚ, trzeba coś wartościowego zrobić a nie tylko paść się narzekactwem i zawiścią. ON zrobił i to DUŻO. Ja nie chciałbym żyć w jego czasach i dostać tych odznaczeń, i emerytury.

Szacunek Panie Pułkowniku!

G
Gość

Ty ochotnik też pewnie jesteś wielki jak wleżiesz na drabinę!

O
Ochotnik

Śmieszą mnie komentarze pajaców o kasie i emeryturze i alkoholizmie!!! Myślę, że ze Strażą Pożarną te osoby mają tyle wspólnego co z inteligencją. Wasze opinie są tak głupie i mijające się  z prawdą, że wstyd w tym miejscu tak wyrażać się. Uszanujcie ludzie pamięć wielkiego człowieka i zamilknijcie!!!

G
Gość

Ciekawe ile zakasował emerytki za 26 lat,też bym tak chciał, dodatkowo premia za każdą blachę wojenną i pokojową,zyć nie umierać!

z
zgaszony

Ja nie pisze o tym czlowieku , tylko o SP.

Tak sie sklada, ze wszystkich co poznalem-obojetnie czy

zawodowa, zakladowa czy ochotnicza SP, to byli lebry i miglance-

i prawie zawsze lubieli wypic-tak oglednie mowiac.

Moze mam takiego pecha...No i zawsze kochali mundury i jakies na nich blachy.

 

 

p
ppor rez

Do panów "chor" i "zgaszony" - zmarł wspaniały człowiek i wy ,zwykłe smiecie, zatruwacie atmosfere swoimi chamskimi komentarzami.Wstyd!

z
zgaszony

SP-obojetnie jaka, to troche jak mafia.Ale zawsze mozna powiedziec-w USA jest jeszcze gorzej...

Problem polega na tym, ze ta zawodowa nie ma wiele do roboty, wiec ja sobie szuka.

A przy okazji szuka tez zawsze okazji, jak przytulic kase, bo tak sie dziwnie sklada,

ze zarobki to maja zawsze wygorowane.

Dostac sie do tej mafi jest prawie niemozliwe, miejsca sa juz dawno zarezerwowane dla "swoich"

OHP zachowala jeszcze troche starego etosu, ale juz szantazuja o piniundze za kazda akcje.

Dlatego przylatuja nawet jak sie ich nie prosi. A ten procent pozarow, ktore sami wzniecajom

jest wiekszy, jak sie by sie snilo w najczarniejszych snach.

No i ten alkoholizm-gaszenie pragnienia to u nich odbywa sie sie tylko z procentami.

C
Chor.

Super facet i Komendant - jednak... tolerował pijaków jak ówczesny k-dt szkoły i k-dt miejski niejaki p.Antoni P. oraz kilku innych.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska