Oszustwo na "aplikację" i "inwestycję". Mieszkaniec gminy Nysa chciał zainwestować oszczędności życia. Stracił 8,5 tysiąca euro

Do Komendy Powiatowej Policji w Nysie w sobotę 24 czerwca zgłosił się 66-letni mieszkaniec gminy Nysa. Złożył zawiadomienie, że padł ofiarą internetowego oszustwa „na inwestycję”.

Jak informuje asp. Janina Rudkowska, rzecznik KPP w Nysie – poszkodowany chciał zainwestować swoje oszczędności i w internecie szukał oferty inwestycyjnych.

Zainteresowała go jedna z propozycji skorzystania z pośrednictwa platformy inwestycyjnej. Nawiązał kontakt z przedstawicielem tej platformy. Ten zaoferował mu wysokie zyski przy minimalnym ryzyku.

- Wymogiem dostępu do platformy inwestycyjnej było jednak wpłacenie 900 złotych wstępnej opłaty oraz zainstalowanie na swoim smartfonie aplikacji, umożliwiającej śledzenie i prowadzenie swoich inwestycji - informuje Janina Rudkowska.

Już po zainstalowaniu aplikacji mieszkaniec gminy Nysa dostał ze swojego banku powiadomienie, że na jego koncie najpierw podniesiono dzienny limit transakcji, a potem przelano z niego 8,5 tysiąca euro (ok. 38,5 tysiąca złotych) na zagraniczne konto.

Pieniądze zniknęły, a oszustów szuka policyjny wydział Przestępczości Gospodarczej.

Oszustwa na aplikację zdarzały się w już w Polsce wielokrotnie, ale zazwyczaj oszuści podawali się za pracowników banków. W oszustwach „na inwestycję” przestępcy potrafią sfabrykować stronę internetową znanej i dużej firmy. Także w mediach społecznościowych można znaleźć oferty pomocy w inwestowaniu w kryptowaluty albo a rynku Forex.

- Jeżeli ktoś oferuje Ci możliwość szybkiego wzbogacenia się bez jakiegokolwiek ryzyka pamiętaj, że jest to zazwyczaj próba oszustwa - ostrzega Komisja Nadzoru Finansowego. - W rzeczywistości takie okazje się nie zdarzają. Zaniepokoić powinna chęć udzielenia nam pomocy przez rzekomych pośredników finansowych. Ponadto, oszuści bardzo często w treści ogłoszenia zamieszczają informację o tym, że oferta jest ograniczona czasowo. Próbują wpłynąć na swoje ofiary poprzez zachęcenie do szybkiego działania. Cyberprzestępcy stwarzają poczucie zagrożenia aby wywołać impulsywne działanie swoich ofiar. Chcąc nakłonić użytkowników do skorzystania z takiej oferty próbują przedstawić informację w jak najbardziej wiarygodny sposób, często poprzez wykorzystanie wizerunku bardzo znanych osób. Można również spotkać się z sytuacją, w której cyberprzestępcy podszywają się pod instytucje zaufania publicznego.

1. 1. Nigdy nie podawaj loginu i hasła do swojego konta bankowości internetowej.
2. 2. Nigdy nie instaluj aplikacji bądź oprogramowania, które ma rzekomo usprawnić lub poprawić bezpieczeństwo usług bankowych.
3. 3. Nie przekazuj kodów weryfikacyjnych przesłanych za pomocą wiadomości sms.
4. 4. Zachowaj ostrożność i rozwagę ponieważ w takich sytuacjach oszuści wywierają na Tobie presję czasu. Chcą aby przekazywane przez nich polecenia wykonywać jak najszybciej. W pośpiechu niestety podejmujemy nieprzemyślane decyzje.
5. 5. Jeżeli zainstalujesz aplikację na urządzeniu, przestępcy będą mogli śledzić każdy Twój ruch, w tym wykraść dane logowania do banku. Ponadto z Twojego telefonu pobiorą listę kontaktów i będą w stanie wysyłać z telefonu nieprawdziwe SMSy do zabudowanej bazy numerów. Więc jeśli dojdzie do zainfekowania Twojego telefonu, niestety Twoi najbliżsi otrzymają takie wiadomości od przestępców.
6. 6. Powinniśmy poinformować bank o zaistniałej sytuacji, dzwoniąc, np. z innego urządzenia, a w zainfekowanym telefonie włączmy tryb samolotowy