"Papkin" w sieci

Fot. Witold Chojnacki
Paweł Papke w Radiu Opole.
Paweł Papke w Radiu Opole.
Trzydziestu internautów zasypało gradem pytań Pawła Papkego - wczorajszego gościa czata "NTO" i Radia Opole, a jedna z internautek próbowała nawet... umówić się z nim na randkę.

"PAPKIN" - SIATKARZ...

Joachim: Witam czatujących i Pana Pawła!

Królik: siemka siemka :)

Królik: Pawello witam ... Mam małe pytanko - ile mierzy Twój najwyższy?
Paweł Papke: 3 metry 50 centymetrów.

Królik: W jakim wieku zacząłeś odbijać piłkę i kto się do tego przyczynił?
Paweł Papke: Miałem powiedzmy 11-cie lat. A przyczynił się do tego mój nauczyciel w-fu, pan Stanisław Wieczorek.

Kicia: Komu najwięcej zawdzięczasz w swojej karierze??
Paweł Papke: Dwóm trenerom - panu Ireneuszowi Mazurowi i Wojciechowi Górze, który mnie szkolił w MKS MDK Warszawa.

Kicia: Papuś! Jak samopoczucie przed Final Four?
Paweł Papke: Ok. Jedziemy zbić leszczy!

Ewcia: Jak Pan trafił do Mostostalu?
Paweł Papke: Skończyłem liceum w Warszawie i zaproponowano mi grę w barwach Mostostalu.

Kicia: Jesteś zadowolony z rozwoju swojej kariery?
Paweł Papke: Póki co tak. Oby zdrowie dalej dopisywało.

Królik: Czy gra w reprezentacji przeszkadza ci w studiowaniu?
Paweł Papke: Tak, jak najbardziej. Musiałem odpuścić studia.

Ataga: Co pan studiuje?
Paweł Papke: Nic, patrz pytanie wyżej.

Anecia: Jak forma Mosto przed meczem w Mediolanie?
Paweł Papke: Na razie średnio. Mamy nadzieję, że będzie lepiej. Niektórzy koledzy dochodzą po kontuzjach do pełnej dyspozycji.

Kicia: Jak oceniasz przebieg tegorocznej Polskiej Ligi?
Paweł Papke: Wszystko odbyło się tak, jak powinno. Ci, którzy mają grać o mistrza, będą grać o mistrza, ci którzy mieli grać o utrzymanie - o nie grają.

Alexis: Kto jest najlepszym siatkarzem na świecie?
Paweł Papke: Ivan Milijkovic, Jugosłowianin.

Kicia: Które ze sportowych wydarzeń ubiegłego roku było dla Ciebie najbardziej miłe??
Paweł Papke: Było ich parę... Chyba ponowne mistrzostwo na terenie Częstochowy.

Joachim: Chciałbym podziękować za chwile radości dostarczane w czasie pojedynków na parkiecie.
Paweł Papke: Buźka, pozdrawiam wszystkich!

Alexis: Czy Wspaniały głośno krzyczy?
Paweł Papke: Tylko na treningach ;-)

Kicia: Jaki był Twój najtrudniejszy mecz?
Paweł Papke: W tym sezonie ze Szczecinem w Pucharze Polski.

Mycha: Jak walczysz z tremą przed wyjściem na ważny mecz?
Paweł Papke: Staram się być wyluzowany i odpoczywać z gazetką w ręku przy dobrej muzyce.

Alexis: Co chcielibyście osiągnąć w tegorocznym Final Four?
Paweł Papke: Przynajmniej trzecie miejsce.

David: Paweł, gdzie lubisz grać - w Kędzierzynie czy w Opolu?
Paweł Papke: Bardzo lubię grać w Opolu w Okrąglaku. To super sala!

Rick: Dlaczego fani siatkówki zachowują się spokojnie a fani piłki nożnej walczą ze sobą?
Paweł Papke: Bo fani piłki nożnej to łobuzy. Przychodzą na stadion tylko podymić.

Pawlak: Ile jest prawdy w plotkach, że ten sezon jest ostatnim Twoim sezonem w Mostostalu?
Paweł Papke: Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. To się okaże dopiero w czerwcu. Sam jeszcze nie wiem, gdzie będę grał.

Królik: Czy miałeś jakąś poważną kontuzje związaną z siatką?
Paweł Papke: Miałem trzy miesiące wolnego w ubiegłym roku, bo naderwałem sobie torebkę stawową prawego barku, czyli ręki atakującej.

Paweł Papke w Radiu Opole.

Kicia: Co chciałbyś poprawić w swojej grze, aby być jeszcze lepszym zawodnikiem??
Paweł Papke: Skuteczność w bloku i w zagrywce.

Rick: Co czuje Paweł Papke, gdy tłum w rytm krzyczy: "Paweł Papke, Paweł!".
Paweł Papke: Wielką radość i to, że kibice są za nami. I że liczą bardzo na nasze zwycięstwo.

Kicia: Co podnosi Ciebie na duchu po porażce??
Paweł Papke: Nic, jestem wkurzony do końca danego dnia.

Pawlak: Paweł Papke w barwach innego klubu polskiego - czy to w ogóle możliwe?
Paweł Papke: Sam sobie tego nie wyobrażam, ale...

Beti: Dlaczego tak słabo wam poszło w 1-szym secie z Morzem, czy zlekceważyliście ich?
Paweł Papke: Nie - ostatnio dużo trenowaliśmy i troszeczkę brakowało drużynie świeżości. Poza tym Szczecin zagrał chyba najlepszy mecz w sezonie.

Alexis: Dużo nerwów kosztuje cię siatkówka?
Paweł Papke: Tak, bardzo. Dwa mecze w tygodniu to podwójny stres.

Edga: Czy masz plany grania w nowym sezonie zagranicą?
Paweł Papke: Konkretnych planów nie mam, ale takie są marzenia.

Anecia: Kto jest najzabawniejszym graczem w Mostostalu?
Paweł Papke: Marek Kardoś.

Kicia: Grasz w polskiej lidze wiele lat. Czy trener Waldemar Wspaniały pokazał Tobie na treningach coś nowego, coś z czym się dotąd nie spotkałeś?
Paweł Papke: Oczywiście. Przede wszystkim jeśli chodzi o taktykę zespołu i wytrzymałość psychiczną zespołu.

Rick: Ile zarabia zawodnik Mostostalu Miesięcznie i od czego to zależy?
Paweł Papke: Jest to oczywiście tajemnica handlowa. A zależy od umiejętności siatkarskich.

Anecia: Z kim najlepiej dogadujesz na boisku? I dlaczego jest to Sebastian Świderski?
Paweł Papke: Ja go właściwie nie lubię ;-)

Kicia: Kiedy odkryłeś w sobie zamiłowanie do siatkówki??
Paweł Papke: W szkole podstawowej.

Eremef: Wasz Prezes powiedział, że nie boicie się Modeny. Ponoć nie jedziecie tam z "pełnymi gaciami" Czy tak jest naprawdę?
Paweł Papke: Moim zdaniem będziemy grali jak równy z równym.

Alexis: Czy teraz, jak się żenisz, będziesz brał pod uwagę kontrakt z zagranicznym klubem?
Ola: Jeżeli nie otrzymasz propozycji zagranicznej czy zmienisz klub w kraju?
Paweł Papke: Biorę wszystkie możliwe rozwiązania pod uwagę - i grę w Mostostalu i za granicą. Jak na razie koncentruję się na rozgrywkach i chcę wypaść jak najlepiej w mistrzostwach Polski i Lidze Mistrzów z Mosto.

Rick: Czy przed meczem wskazana jest wstrzemięźliwość seksualna czy wręcz przeciwnie?
Paweł Papke: Nie ma to dla mnie większego znaczenia.

Beti: Co zamierzasz robić po zakończeniu kariery?
Paweł Papke: Zająć się pracą z młodzieżą lub otworzyć jakiś malutki biznes i wychowywać własne dzieci.

Kicia: Czy po przegranym meczu w szatni padają ostre słowa?
Paweł Papke: Nigdy. Przegrany mecz analizuje się następnego dnia na spokojnie.

Ewalech: Czy miałeś jakiś wpływ na to, że nie ma cię w składzie reprezentacji na Ligę Światową?
Paweł Papke: Tak, to było konsultowane z trenerem.

Ewalech: W którym z zagranicznych klubów chciałbyś grać i dlaczego?
Paweł Papke: Nie mam żadnych konkretnych propozycji...

Kicia: Czy uważasz, że nakładanie na zawodników kar finansowych ma sens??
Paweł Papke: Pozwolisz, że nie odpowiem Ci na to pytanie.

Kicia: Ile godzin dziennie poświęcasz siatkówce?
Paweł Papke: Od 2,5 do 6 godzin. Zależnie od ilości treningów.

Ola: Który z młodych zawodników Mostostalu byłby twoim godnym zastępcą?
Paweł Papke: Z młodych chłopaków nikt nie gra na mojej pozycji. Olek Januszczkiewicz gra na środku siatki, a Wojtek Serafin i Bartek Soroka grają na przyjęciu.

Ewalech: Jadę do Mediolanu żeby Was dopingować. Pozdrów Roberta Szczerbaniuka, bardzo proszę.
Paweł Papke: Jasne, nie ma sprawy

Królik: Czy planujesz w przyszłości zostać trenerem?
Paweł Papke: Tak, ale tylko dzieci lub młodzieży.

Hilda: Czy chciałbyś, aby Mostostal został klubem opolskim?
Paweł Papke: Zależy na jakich zasadach, a szczegóły jeszcze nie są znane.

Kicia: Co czuje się ściskając w rękach puchar?
Paweł Papke: Radość i szczęście z osiągniętego sukcesu, do którego dążyło się przez wiele miesięcy, który kosztował wiele wysiłku i wiele nerwów.

David: Paweł życzę ci udanego finału w Mediolanie. I żebyś został najlepszym atakującym turnieju powodzenia.
Paweł Papke: Dzięki David. Oby to się spełniło.

Alexis: Gdyby nie było Waldemara, z którym trenerem chciałbyś pracować?
Paweł Papke: Jest kilku jeszcze dobrych trenerów w Polsce.

Anecia: Czy lubicie być witani na lotnisku przez waszych kibiców?
Paweł Papke: Rzadko się to zdarza, ale jest to bardzo przyjemne.

Ola: Jaka jest wasza taktyka na najbliższy mecz, mocna zagrywka?
Paweł Papke: Tak mocna jak zawsze. No i popełnić mniej błędów niż przeciwnik.

Alexis: Kto może zagrozić Mosto w zdobyciu mistrzostwa Polski?
Paweł Papke: Przede wszystkim Częstochowa i Jastrzębie.

Pawlak: Jakiego zawodnika brakuje (środkowy, przyjmujący, itp.) Twoim zdaniem w Mostostalu?
Paweł Papke: Nie brakuje nikogo.

Rick: Czy wszyscy fani piłki nożnej to łobuzy twoim zdaniem?
Paweł Papke: Nie, skąd, ale ich najczęściej widać i słychać i osobiście bardzo współczuję normalnym kibicom piłkarskim.

Joachim: Najbardziej radosny moment związany z siatkówką?
Paweł Papke: Było ich kilka, mistrzostwo świata juniorów.

Gg: Twój kolega Marcin Prus ma poważną kontuzje. Ciągle słyszymy o urazach Twoich i Twoich kolegów. Czy nie uważasz że zostaliście "zajechani" będąc młodszymi?
Paweł Papke: Nie do końca. Inni starsi zawodnicy też mają kontuzje. To jest specyfika tego sportu - duża ilość wyskoków powoduje najczęściej problemy z kolanami i kręgosłupem.

Ataga: Czy zawsze marzyłeś o karierze siatkarza?
Paweł Papke: Właściwie tak.

Kicia: Czy boisz się zagrywać trudna zagrywkę w decydujących momentach setów?
Paweł Papke: Zależy od mojej dyspozycji fizycznej i psychicznej w danym momencie.
Eremef: Policzyliśmy, że z Polski w Mediolanie będzie około 500 kibiców. Czy to Wam pomoże?
Paweł Papke: Na pewno. Bardzo dziękujemy i liczymy, że będziemy najgłośniejsi.

Anecia: Kiedy rozpoczynacie treningi po zakończonym sezonie?
Paweł Papke: Treningi trwają non stop przez 3-4 tygodnie po sezonie, a potem jest półtora miesiąca urlopiku.

Alexis: Która z piosenek kibiców Mostostalu podoba Ci się najbardziej?
Paweł Papke: Nie wiem, co odpowiedzieć, wszystkie są git.

Jagoda: Z kim z drużyny jesteś "najbliżej"?
Paweł Papke: Z czarna kotką Sebastiana Świderskiego.

Kicia: Nad jakim elementem pracujesz teraz najwięcej na treningach?
Paweł Papke: Atak, serw.

Alexis: Waldemar Wspaniały - tyran czy kumpel?
Paweł Papke: W środeczku.

Królik: Jak myślisz sprawdzisz się jako trener? będziesz w stanie przekazać swoje umiejętności młodzikom?
Paweł Papke: Nie wiem. Dlatego chcę zacząć właśnie od dzieciaczków.

Kicia: Czy dostałeś kiedyś żółtą kartkę? Jeżeli tak to za co?
Paweł Papke: Zdarzyło się to parę razy. Na pewno za krytykowanie orzeczeń sędziowskich.

Jagoda: Czy nie uważasz, że Świder troszkę "zawalil" pierwszy mecz w play-off'ach z Morzem?
Paweł Papke: Świder grał super, a najważniejsze, że wygraliśmy.

Achim: Jakie masz plany na przyszły sezon
Paweł Papke: Jeszcze nie mam.

Ola: Po przegranym pucharze podobno płakaliście w szatni?
Paweł Papke: Nie sądzę, było po prostu smutno.

Królik: Czy twój wyskok 3,5 metra zadawala Cię?
Paweł Papke: Średnio, jestem trochę za niski. Takie 2.05 - gdybym miał, byłoby fajnie.

Magdaaa: Czy zapamiętujecie niektórych kibiców, którzy regularnie przychodzą na wasze spotkania, czy jak gracie nie widzicie nic poza piłką i boiskiem?
Paweł Papke: w czasie meczu raczej nie rozglądamy się po trybunach, ale na pewno najwierniejszych kibiców znamy - jeśli nie osobiście, to z widzenia.

Magdaaa: Co mówi wam trener Wspaniały kiedy nie idzie wam gra? Jak zagrzewa was do walki? Krzyczy?
Paweł Papke: Czasami krzyczy, czasami uspokaja.

Ola: Kto wystąpi w pierwszej szóstce podczas gry w Mediolanie? Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów w życiu zawodowym i prywatnym!
Paweł Papke: Pytanie do trenera Wspaniałego. Dziękuję za życzenia!

Cinus: Kto jest liderem drużyny? Macie takiego?
Paweł Papke: Rafał Musielak, najlepszy polski zawodnik.

Zaicu: Paweł, co będzie kluczowym elementem do zwycięstwa w Mediolanie?
Paweł Papke: Nie ma kluczowego elementu. Wszyscy musza zagrać przynajmniej na 90 procent swoich możliwości.

Kicia: Co jest zaleta a co wada zawodu siatkarza?
Paweł Papke: Odporność psychiczna i indywidualne umiejętności techniczne - to każdy musi posiadać, a jeśli idzie o wady, to nie wiem, bo ich nie posiadam. Najważniejsza jest skromność.

Kicia: Czy uważasz, że częsta zmiana trenerów wpływa korzystnie na zawodników?
Paweł Papke: Czasami jest to potrzebne, ale generalnie powinna być stałość myśli szkoleniowej.

Kicia: Jak się czułeś przed swoim pierwszym meczem w reprezentacji??
Paweł Papke: Wielka trema i wielka radość.

"PAPKIN" PRYWATNIE....
Ewcia: Dostaje Pan propozycje matrymonialne od fanek?
Paweł Papke: Już nie, ale kiedyś bywało... Może nie do końca były propozycje matrymonialne.

Monisia: Co najchętniej robisz prócz grania w siatę?
Paweł Papke: Leże i oglądam telewizję.

Joachim: Czy pamiętasz jakie wrażenie na Tobie wywarło miasto Kędzierzyn-Koźle?
Paweł Papke: Tak, trochę smutne, ale z czasem, gdy poznałem dużo osób wszystko się rozkręciło.

Joachim: Czy łączą Pana jakieś przyjaźnie z mieszkańcami Kędzierzyna - Koźla?
Paweł Papke: Mam bardzo wielu znajomych. Gram tu już siódmy sezon.

Alexis?: Czy czujesz się jak gwiazda?
Paweł Papke: Nie... Staram się po prostu robić to co kocham, i co umiem robić najlepiej.

Kicia: Które z Twoich zalet są przez innych niedoceniane??
Paweł Papke: Inteligencja i uroda!!!!!!!!!!

Alexis: Jaki masz samochód?
Paweł Papke: Opla Astrę.

Beti: Kto jest Twoim przyjacielem z boiska?
Paweł Papke: Wszyscy w Mostostalu.

Alexis: Czy to prawda, że się żenisz?
Paweł Papke: Tak, za trzy miesiące.

Joachim: Czy masz jakiegoś konika - czym się zajmujesz w wolnych chwilach?
Paweł Papke: Oglądam mecze NBA. Tak w ogóle to nie mam za dużo wolnych chwil.
Kicia: Jakie wartości najbardziej cenisz w kobietach?
Paweł Papke: Bystrość, dowcip, spokój wewnętrzny.

Alexis: Na co wydajesz pieniądze?
Paweł Papke: Raczej staram się oszczędzać. Jeśli już na coś wydaję, to raczej przejadam.

Rick: Czy rozpoznają Cię ludzie na ulicy. Czy to są miłe spotkania?
Paweł Papke: Tak, często się to zdarza, zwłaszcza w województwie opolskim. Przeważnie są to sympatyczne gesty w stosunku do mojej osoby.

Alexis: Czy planujesz pozować nago? Na przykład do Playboy'a?
Paweł Papke: Ostatnio przydarzyła mi się sesja i już dziękuję za takie przyjemności...

Alexis: Twoje najskrytsze marzenie?
Paweł Papke: Długie wakacje daleko od świata.

Królik: Pytanie z motoryzacji - co wolisz sportowe auto czy motor i dlaczego taki wybór?
Paweł Papke: Oczywiście - auto, ale nie koniecznie sportowe,. Bardziej rodzinne.

Kicia: Czym można Ciebie najbardziej zdenerwować?
Paweł Papke: Niekompetencją i głupotą.

Królik: Czy lubisz imprezować ze swoimi kumplami z drużyny... Jeśli tak, to gdzie najczęściej to robicie?
Paweł Papke: Lubię, ale oczywiście po sezonie ;-). A gdzie - to tajemnica...

Alexis: Czy wiesz o tym, że zostałeś wybrany najseksowniejszym siatkarzem w Polsce?
Paweł Papke: Nie, a skąd masz tę wiadomość?

Anecia: Kto jest Twoim ulubionym koszykarzem? Bo moim ulubionym siatkarzem jest Paweł Papke.
Paweł Papke: Moim ulubionym siatkarzem jest też Paweł Papke. A koszykarzem Kobe Bryant

Kicia: Twoje wymarzone wakacje??
Paweł Papke: Gdzieś daleko od świata bez telefonu, komputera i telewizora.

Kicia: Umiesz gotować? Jaką kuchnię preferujesz?
Paweł Papke: raczej nie umiem... A lubię kuchnię śródziemnomorską - włoską i grecką.

Joachim: Jak będziesz wspominał Kędzierzyn-Koźle po latach?
Paweł Papke: Jako miasto, gdzie spędziłem najpiękniejsze lata mojej kariery i poznałem wiele bliskich mi osób.

Iga: Czy wierzysz w przeznaczenie, czy sam kierujesz swoim życiem?
Paweł Papke: Nie jestem człowiekiem przesądnym. Lubię mieć w życiu wszystko poukładane i zaplanowane.

Alexis: Czy czujesz presję mediów?
Paweł Papke: Nie... Nie przeszkadza mi to w ogóle. Nawet ostra krytyka jest czasem potrzebna.

Królik: Czy zostałeś kiedyś wyzwany przez jakiegoś fana innej reprezentacji ... Jeśli tak, to jak się czułeś?
Paweł Papke: Reprezentacji nie, ale klubu - zdarzyło się parokrotnie. Po prostu to olewam.

Królik: Czy miałeś kiedyś złamane serce przez kobietę?
Paweł Papke: Rozstania zawsze bolą. Ale mam nadzieję, że mnie się już nie zdarzą.

Joachim: Czy zamierzasz w przyszłości kontynuować naukę - skończyć studia?
Paweł Papke: Tak, kiedy już nie będę grał w reprezentacji. Te dwie sprawy niestety ze sobą kolidują.

Alexis: Jaka jest Twoja ulubiona potrawa?
Paweł Papke: Sałatka grecka z tuńczykiem, albo bigos z białą kiełbasą.

Królik: Planujesz z przyszłą żoną mieć dzieci? Jeśli tak to ile?
Paweł Papke: Trójkę.

Alexis: Czy to prawda że lubisz techno? Jak tak - to dlaczego?
Paweł Papke: Tak, lubię. Na imprezach fajny rytm, a na rozgrzewkach przed meczowych fajnie mobilizuje.

Ataga: Czy masz jakiegoś idola, który motywuje Cię do skuteczniejszej gry?
Paweł Papke: Raczej nie. Sam się motywuję.

Alexis: Masz tatuaż? Jak tak to gdzie?
Paweł Papke: Nie, nie posiadam.

Kicia: Komu dedykujesz wygrane mecze??
Paweł Papke: Raczej nikomu, cieszę się po prostu ze zwycięstwa.

Joachim: Która drużyna jest Twoją w NBA?
Paweł Papke: Lakersi i Celtics.

Królik: Czy często masz czas na wakacje i odpoczynek? Gdzie najczęściej je spędzasz?
Paweł Papke: Jest bardzo mało czasu na takie przyjemności. w tym roku w końcu mi się uda przeżyć normalny odpoczynek.
Cinus: Czy próbowałeś kiedyś grac w siatkówkę plażową? Jeżeli tak to jak Ci się podoba ten sport?
Paweł Papke: Mam złe wspomnienia. Raczej nie rozumiem i nie umiem w to grać. Jest to całkiem inny sport niż na sali.

Królik: Lubisz zwierzęta? Masz jakiegoś potworka w domu na przykład psa który Cię wita jak wracasz do domu?
Paweł Papke: Nie, raczej nie przepadam za zwierzętami. Ale za to Sebastian Świderski ma super czarną kocicę.

Magdaaa: Czy umówiłbyś się na randkę z fanką?
Paweł Papke: Już te czasy minęły bezpowrotnie.

Beti: Jakbyś chciał nazwać swojego pierworodnego?
Paweł Papke: Jeszcze się nie zastanawiałem, nie mam planów.

Królik: Gdzie byś najchętniej zamieszkał po ukończeniu kariery? Zastanawiałeś się nad tym?
Paweł Papke: Na pewno na Pomorzu. Przecież pochodzę ze Starogardu Gdańskiego.

Jagoda: Co sadzisz o internecie, czatach itd.?
Paweł Papke: Fajna zabawa, przyjemna rozrywka, ale zawsze z przymrużeniem oka.

Królik: Czy masz uregulowany stosunek do służby wojskowej?
Paweł Papke: Tak

Anecia: Jak spędzasz wakacje? Zwiedziłeś jakieś egzotyczne kraje?
Paweł Papke: Byłem ostatnio tydzień w Egipcie, ale czy jest on egzotyczny?

Kicia: Czy chciałbyś kiedyś zagrać w jakiejś reklamówce?
Paweł Papke: Oby rozsądnej. Jestem do dyspozycji.

Kicia: Czy masz ulubione miejsce w Kędzierzynie, gdzie najchętniej chodzisz?
Paweł Papke: w Kędzierzynie nie ma zbyt wielu rozrywek, można mnie spotkać albo w klubie albo w domu.

Jagoda: Jaką szkołę skończył Paweł Papke?
Paweł Papke: Sportowe LO w Warszawie.

Królik: Twój ulubiony film ??
Paweł Papke: Miś, Rejs, Rozmowy kontrolowane, Nic śmiesznego, ogólnie polskie komedie szydzące z rzeczywistości i głupoty ludzkiej.

Królik: Z jakiego przedmiotu miałeś największe problemy w szkole?
Paweł Papke: Chemia i biologia.

Anecia: Jak Ci się mieszkało w Warszawie?
Paweł Papke: Internat, jeden pokój z dwoma kolegami, raczej warunki średnie.

Królik: Masz jakieś inne zainteresowania sportowe?
Paweł Papke: NBA.

Anecia: Czy wszyscy zawodnicy Mosto mieszkają w Kędzierzynie?
Paweł Papke: Tak.

Magdaaa: Jak wyobrażasz sobie siebie za 20 lat?
Paweł Papke: Grubaśny misiu z dzieciaczkami obok pijacy dobre piwko.

Anecia: To jakiś żart z tym grubaśnym misiem, co?
Paweł Papke: Raczej nie, genetycznie, patrząc na moją rodzinę, tak właśnie będzie.

Królik: Czy zdarza Ci się mieć kiepski dzień i felernie uderzać piłkę?
Paweł Papke: Tak, oczywiście. Jestem tylko człowiekiem.

Cinus: Trzymacie się razem, czy po treningach idzie każdy w swoją stronę?
Paweł Papke: Wystarczająco często się widzimy na treningach, ale zdarza się, że czasami odwiedzamy się rodzinnie.

Alexis: Jak Twoja dziewczyna reaguje na fanki?
Paweł Papke: Już się przyzwyczaiła. Sama kiedyś była fanką.
Alexis: Co robisz po czacie?
- A co Ty robisz po czacie?
Alexis: Nie mam planów. Coś proponujesz?

...I O POLITYCE
Magdaaa: Co sądzisz o niektórych politykach polskich, np. o Lwie Rywinie czy o Andrzeju Lepperze, o których dziś jest tak głośno?
Paweł Papke: Mam podobne zdanie do większości ludzi - jest to niezła banda, która żyje za nasze pieniądze.
Królik: Czy jesteś za przystąpieniem do Unii Europejskiej? Jeśli tak to dlaczego?
Paweł Papke: Tak, oczywiście! Jest to szansa dla wszystkich ludzi, a szczególnie dla sportowców.

Paweł Papke: Siemanko! Uważajcie na siebie, do zobaczenia na placu boju! Dziękuje!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska