Zawody odbyły się w Zalesiu, a nasz utytułowany zawodnik, medalista mistrzostw świata i Europy jechał na nie niepewny swojej formy.
- To były dla mnie pierwsze poważne zawody w tym sezonie, a zawsze na jego początku dyspozycja nie jest najwyższa - przyznał.
Jak się jednak okazało 37-letni Szypuła spisał się znakomicie. Po ciężkiej walce po raz czwarty z rzędu został mistrzem Polski w kategorii submaster 90 kg.
Zmagania zaczął od podejścia do sztangi ważącej 200 kg. Zaliczył je, podobnie jak kolejne dwa z ciężarami 205 i 210 kg. Udana trzecia próba oznaczała poprawienie własnego rekordu Europy dwóch federacji (GPC i WUAP) prowadzących zawody w wyciskaniu. Wynik 210 kg to oczywiście również nowy rekord Polski.
- Podziękowania należą się moim dwóm rywalom - tłumaczył Szypuła. - Piotr Balcerek i Patryk Kozieł zmusili mnie do tego, bym postawił wszystko na jedną kartę i zaryzykował podejście na 210 kg. Dla mnie to zdecydowanie za wcześnie na takie ciężary ponieważ szczyt formy szykuję na Puchar Świata w czerwcu. Oni swoją presją postawili mnie pod ścianą. Zaryzykowałem i udało się. Wszyscy troje zakończyliśmy zawody z wynikiem 210 kg. O moim zwycięstwie w zawodach zadecydowało to, że byłem najlżejszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?