Pelagianizm, ruska dusza i Akunin - komentarz Wacława Grzybowskiego

Wacław Grzybowski

W powieści „Anglik tatarskiego chana”, wydanej w Klinice Języka, jej autor , Gabriel Ronay daje czytelnikom do zrozumienia, że legenda ta była przygotowaniem pod najazd mongolski. Była propagowana z inicjatywy Wenecjan , by utorować grunt wysłańcom Czyngis chana, którzy przedstawiali się jako wysłańcy księdza Jana. To uśpiło europejskich władców. Faktycznie w szeregach mongolskiej armii byli chrześcijanie - nestorianie, którzy owszem wiarę praktykowali, ale ich praktykom religijnym towarzyszyło kult pijaństwa.

Mit tzw. duszy rosyjskiej spełnił podobną rolę do legendy o księdzu Janie. Uśpił zachodnie organizacje. Stworzył mit tzw. rosyjskiej wysokiej kultury, która miała być wyrażać się w filmach Nikity Michałkowa, gdzie uczuciowość bohaterów pozostawała spontanicznie skierowana ku dobru, nawet jeśli byli oni mordercami z NKWD.

W prozie miała wyrażać się w powieściach Borysa Akunina, zwłaszcza w „Pelagii i czerwonym kogucie”, eksponującej pelagianizmem. Imię głównej bohaterki, Pelagia, nie jest przypadkowe. Jest prawosławną zakonnicą, która odkrywa prawdę o Jezusie, jakoby zgodną z poglądami Pelagiusza z IV w. twierdzącego, iż był On tylko człowiekiem oraz że człowiek mocą naturalnej woli może osiągnąć zbawienie i doskonałość moralną.

Były one wprost powiązane z teologią Nestoriusza, który twierdził, że Jezus był tylko człowiekiem, którego Bóg wybrał na Mesjasza. Jego poglądy w zarysie sugerowały podobną naturalną moc każdego człowieka do samozbawienia. Nestorianizm, zawierający w sobie ziarna pelagianizmu, był ideową motywacją azjatyckich wyznawców tej herezji.

Wyidealizowany obraz wschodnich nestorian został wyolbrzymiony do rozmiarów legendy o księdzu Janie, zwodzącej Zachód.

W XXI wieku mit rosyjskiej duszy posłużył jako przykrywka do niebezpiecznych interesów z Rosją, jako wstęp do objawienia patologii rosyjskiej duszy w Buczy.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska