Pielgrzymka mężczyzn na Górze św. Anny

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Około 10 tysięcy ludzi modliło się w grocie lurdzkiej o miłość w rodzinach.
Pielgrzymka mezczyzn na Górze św. Anny - 27 czerwca 2010.

Góra św. Anny: Pielgrzymka mężczyzn

Wśród tysięcy pątników do św. Anny były m.in. trzy pokolenia rodziny Zyzików z Żędowic koło Zawadzkiego: dziadek Heinz, rodzice Klaudia i Roman oraz dzieci: 8-letnia Bernadetta i 3-letni Bruno.

- Nie zawsze praca pozwala być razem, ale kiedy to jest możliwe staramy się mieć czas dla siebie - mówi pan Roman. - Jestem kierowcą TIR-a, więc nie zawsze w niedzielę mogę być w domu. Cieszę się, że dziś możemy strzec naszych wartości rodzinnych.

Pielgrzymowanie do św. Anny jest dla tej rodziny wielopokoleniową tradycją. Pan Heinz był dziś na pielgrzymce mężczyzn co najmniej 50. raz.

Wspólnej modlitwie przewodniczyli biskupi Jan Wieczorek, ordynariusz gliwicki oraz Andrzej Czaja, ordynariusz opolski i biskup pomocniczy w Opolu Jan Kopiec.

W kazaniu bp Czaja nawiązał do hasła tegorocznego roku duszpasterskiego "Bądźmy świadkami miłości w rodzinie".

- Ono przypomina, że mamy okazywać miłość naszym małżonkom i dzieciom, ale także rodzicom i teściom, troszcząc się nie tylko o owoce, ale i o korzenie naszych rodzin - mówił.

Ks. biskup przypomniał, że miłość nie może być tylko dawaniem z siebie - swojej pracy, wysiłku, zaangażowania. Znacznie trudniej ofiarować siebie, czyli swój czas i bycie z małżonką i dziećmi.
- Wiele razy słyszałem od moich studentów - mówił biskup - że ich ojców praktycznie nie było w domu. Byli gotowi ofiarować kolejny komputer, ale nie czas na spacer. Robili wszystko dla dzieci, ale nie słuchali, czego dzieci naprawdę potrzebują.

Podczas niedzielnej pielgrzymki nie zabrakło też akcentu piłkarskiego.

Hubert Kostka, legendarny bramkarz Górnika Zabrze i reprezentacji Polski wręczył biskupowi Andrzejowi Czai piłkę z autografami gwiazd Górnika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska