Pierwszy z niezwykłej trójki

Michał Wandrasz
Po wielu zapowiedziach i kilkakrotnym przesuwaniu premiery wkrótce na rynku ma się pojawić renault avantime.

Gdy przed dwoma laty świat po raz pierwszy zobaczył avantime?a, wywołał on niemałe zamieszanie. Byłoby ono może jeszcze większe, gdyby przed nim nie pojawiły się podobne w stylistyce prototypy initiale (1995 rok) i vel satis (1998). Coupé avantime jest jednak pierwszym z tej serii pojazdów luksusowych, który doczekał się seryjnej produkcji. Po nim pojawi się na rynku vel satis i następca modelu espace.
Projektując avantime?a, założono, że ma powstać dwudrzwiowe coupé, zapewniające optymalną widoczność dzięki maksymalnie przeszklonej kabinie. Dla spełnienia tych założeń oraz dla zapewnienia dobrego dostępu do kabiny zrezygnowano ze słupka środkowego. Avantime ma największy spośród dostępnych na rynku samochodów dach panoramiczny, stanowiący przeszkloną płaszczyznę i okno dachowe o wymiarach do tej pory nie spotykanych.

Wydłużona linia nadwozia, zaostrzone krawędzie pionowe i wyraźnie zarysowane linie okalające karoserię pokazują wyraźnie, jak wyglądać będą w najbliższej przyszłości samochody Renault. Agresywny charakter przodu pojazdu podkreślają reflektory w kształcie litery V i wloty powietrza przypominające chrapy rekina. Jeszcze ciekawszy jest tył auta. Duża, półokrągła tylna szyba jest cofnięta względem klapy bagażnika.
Avantime?em może wygodnie podróżować pięć osób z bagażem, gdyż auto jest wyjątkowo szerokie w środku (146,6 cm z przodu i 143,3 cm z tyłu) i ma bagażnik o pojemności 530 litrów. Wszystkie schowki i kieszenie mają w sumie pojemność 27 litrów.
Wnętrze nowego renault jest tak samo futurystyczne, jak jego karoseria. Wystrój wnętrza charakteryzuje się kontrastami w doborze kolorów - górna część deski rozdzielczej jest ciemna, jako materiały wykończeniowe użyto skóry i matowego aluminium, co sprawia, że design deski jest lekki i prosty.

Pierwsze avantime?y, które pojawią się na rynku, będą napędzane nowym silnikiem V6 o pojemności 3 litrów. Rozwija on moc 210 koni mechanicznych. W przyszłości avantime będzie wyposażony w nowy, czterocylindrowy silnik 16V o pojemności dwóch litrów z turbodoładowaniem, rozwijającym moc 165 KM.
Ten niezwykły samochód powinien pojawić się w polskich salonach na początku października. Dokładna cena nie jest jeszcze znana, ale nieoficjalnie mówi się, że będzie się ona zaczynać od około 120 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska