7 sierpnia br. około godziny 17.50, nyscy policjanci zostali poinformowani przez ratownika WOPR Nysa o chłopcu, który bez opieki kąpie się w nyskim jeziorze. Interweniujący policjanci zajęli się chłopcem, gdyż jego 43-letnia matka miała prawie 4 promile alkoholu. 47-letni ojciec dziecka, mieszkaniec województwa śląskiego był również nietrzeźwy.
Po wylegitymowaniu rodziców nieletniego okazało się, że to ci sami, którzy w minioną niedzielę zgłosili zaginięcie syna na terenie Nyskiego Ośrodka Rekreacji.
Wczoraj dzięki szybkiej reakcji ratownika i policjantów - być może - kolejny raz nie doszło do tragedii. Chłopiec ponownie trafił pod opiekę Ośrodka Opiekuńczo-Adopcyjnego w Nysie.
Rodzice po wytrzeźwieniu mają zgłosić się do nyskiej komendy. Sprawa znajdzie swój finał w Sądzie Rodzinnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?