W piątek policjanci z krapkowickiej drogówki zostali wezwani przez mieszkańców Steblowa do zdarzenia z udziałem samochodu osobowego.
Kierowca forda na jednej z ulic wpadł w poślizg. Wjeżdżając na teren jednej z prywatnych posesji zniszczył przy okazji ogrodzenia dwóch posesji.
Jak się okazało, nietrzeźwy 39-letni mieszkaniec gminy Krapkowice oświadczył policjantom, że… jechał do kościoła po syna.
Badanie alkotestem wykazało prawie 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dalsza kontrola wykazała, że kierowca nie posiada prawa jazdy, bo w listopadzie 2014 roku zostało mu ono zatrzymane za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym.
W najbliższym czasie kierowca musi się liczyć z kolejną sprawą karną. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?