Pijany motocyklista próbował uciec policji. Wpadł, bo się przewrócił

Natalia Popczyk
Natalia Popczyk
Archiwum
Nyscy policjanci zatrzymali motocyklistę, który próbował im uciec. Jazda 19-latka zakończyła się „wywrotką”. Jak się okazało chłopak nie posiadał uprawnień do kierowania i miał ponad promil alkoholu. Młodemu mężczyźnie grozi teraz do 2 lat więzienia.

W środę (2 marca) około godziny 18:00 w Sidzinie, policjanci z nyskiej drogówki zwrócili uwagę na motocyklistę, który na ich widok gwałtownie skręcił w inną drogę.

Policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli. Kiedy jechali za mężczyzną ten zaczął przyspieszać. W pewnym momencie kierujący stracił panowanie nad motocyklem i przewrócił się na jezdnię.

Motorem jechał 19–letni mieszkaniec gminy Skoroszyce, który nie miał uprawnień do kierowania jednośladami, ani żadnych dokumentów wymaganych podczas kontroli. Po zbadaniu trzeźwości okazało się, że 19-latek miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Policjanci ustalili, że motocykl należał do jego ojca.

Teraz młodemu mężczyźnie grozi teraz kara nawet do 2 lat więzienia. Jego ojciec został ukarany mandatem karnym za dopuszczenie syna do kierowania pojazdem bez uprawnień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska