Zmagająca się z dużymi problemami kadrowymi drużyna “Swory" wystąpiła już nie tylko po raz kolejny bez dwóch kontuzjowanych środkowych pomocników: Filipa Sikorskiego i Dominika Franka, ale także bez dwóch obrońców stanowiących parę środkowych defensorów:Pawła Kołodzieja i Grzegorza Zmudy.
Już po pierwszej połowie podopieczni trenera Andrzeja Polaka przegrywali 0-2, a drugiego gola stracili tuż przed przerwą. W drugiej odsłonie goście próbowali zaatakować. Blisko zdobycia kontaktowego gola był w 62. min Wojciech Scisło. Jego strzał głową obronił jednak golkiper Pniówka Zbigniew Huczała.
Zasłużoną wygraną miejscowych przypieczętował w 77. min Marcin Mazurek pokonując Wojciecha Stasiowskiego strzałem pod poprzeczkę.
Protokół
Pniówek Pawłowice - Swornica Czarnowąsy 3-0 (2-0)
1-0 Popiel - 24., 2-0 Zyzak - 45., 3-0 Mazurek - 77.
Swornica: Stasiowski - Bednarski, Słonecki, Wróbel, Dłutowski - Komor, Steczek (46. Szwed), Smęt, Luptak (78. Twardowski) - Scisło, Kowalczyk (61. Kostrzycki). Trener Andrzej Polak.
Sędziował Arkadiusz Przystał (Nysa). Żółte kartki: Oszek - Luptak. Widzów 150.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?