Piłkarska IV liga: MKS Gogolin - OKS Olesno 1-1

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Łukasz Cieśla, stoper OKS-u Olesno wyręczył kolegów z ataku.
Łukasz Cieśla, stoper OKS-u Olesno wyręczył kolegów z ataku. Sławomir Jakubowski
Łukasz Cieśla uratował punkt dla Olesna w 94. minucie meczu. Mimo wszystko podział punktów jest sprawiedliwy, choć dla miejscowych na pewno pechowy.

- Można się załamać, kiedy traci się gola w czwartej minucie czasu doliczonego - przyznał Łukasz Rogacewicz, trener MKS-u Gogolin. - Goście zagrali na "aferę" w pole karne, w nim się zakotłowało, nogę dołożył Cieśla, a piłka odbiła się od pleców jednego z moich piłkarzy i wpadła do bramki. Pechowo przegraliśmy, choć remis w innych okolicznościach nazwałbym sprawiedliwym.

Obie drużyny prezentowały zbliżony poziom, miały swoje szanse, ale dopiero po przerwie. W pierwszych 45. minutach głównie trwała walka w środku pola, a padający deszcz i wiatr znacznie utrudniały grę. Goście starali się zaskoczyć Nikołajczyka strzałami z dystansu, ale Pietrzak spudłował, a Więdłocha nie sprawił mu kłopotów. Z kolei ekipa z Gogolina swojej szansy szukała w stałych fragmentach gry, a po dwóch rzutach rożnych do piłki nie dochodzili jej niepilnowani piłkarze. W drugiej połowie spotkanie wyraźnie się ożywiło, a obie drużyny postanowiły jednak znacznie mocniej poszukać bramki, a inicjatywa leżała po stronie OKS-u Olesno.

Tyle, że już od 56. minuty musiał on odrabiać straty. Wówczas Kaczmarek dostał prostopadłe podanie z głębi pola, przebiegł z piłką kilka dobrych metrów i widząc wychodzącego bramkarza skutecznie go przelobował.
Goście ruszyli natychmiast do ataków, prowadzili atak pozycyjny, ale nie potrafili złamać defensywy gospodarzy, którzy czekali na kontrę. Po jednej z nich w dobrej sytuacji jadasz nie zdecydował się na strzał i chciał odegrać do lepiej ustawionego kolegi, a jego zamiar "przeczytał" Rozik. Kiedy wydawało się, że gospodarze wywalczą trzy punkty, rzutem na taśmę Cieśla dał OKS-owi bramkę i punkt.

MKS Gogolin - OKS Olesno 1-1 (0-0)
1-0 Kaczmarek - 56., 1-1 Cieśla - 90.
MKS Gogolin: Nikołajczyk - Kraus, Rosa, Kostka, Wymysłowski - Prefeta, Cieślik (72. R. Ochmański), Kaczmarek (90. Kowolik), Botta (79. Szydłowski), Mizielski - Dahms (82. Jadasz). Trener: Łukasz Rogacewicz.
OKS Olesno: Korzonek - Kubacki, Cieśla, Rozik (81. Górka), Trawiński - Jeziorowski, Więdłocha, Flak (46. Kowalczyk), Pietrzak, Brzenska (63. Meryk) - Piątek. Trener Andrzej Świerc.
Sędziował Dariusz Wardak (Opole). Żółte kartki: Dahms, Kosta, Rosa, Prefeta - Kubacki, Więdłocha. Widzów 100.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska