Plan zagospodarowania działek przy ulicy Górnej w Opolu jest zły! - grzmią mieszkańcy

fot. sxc.hu
fot. sxc.hu
Właściciele działek w okolicach ul. Górnej chcą obalić miejski plan zagospodarowania przestrzennego. -Drogi za szerokie, za dużo zieleni - wyliczają.

Pan Marek ma w okolicach ul. Górnej 20-arową działkę. Kupił ją z myślą o budowie domu.

- Kiedy zobaczyłem projekt miejscowego planu, oniemiałem - opowiada pan Marek. - Okazało się, że z mojej działki aż 40 procent zabierane jest pod drogi i zieleń. To się nie mieści w głowie. Rozumiałbym kilkanaście procent, ale nie 40!

Właścicieli niezadowolonych z projektu planu, który przygotowywało miejskie Biuro Urbanistyczne, jest więcej. W liście, który trafi do radnych przekonują, że został on wykonany na przekór właścicielom gruntów leżących pomiędzy Malinką a Gosławicami.

Ludziom nie podobają za szerokie drogi i pobocza, a także zaplanowanie parku, który miałby w przyszłości powstać tuż obok domków jednorodzinnych. To oznaczałoby bowiem uszczuplenie najdroższych terenów pod budownictwo jednorodzinne.

Kolejnym punktem zapalnym jest pomysł scalania działek i ich ponownego podziału.

- To eksperyment, którego do tej pory w Opolu nie przeprowadzono - opowiada Marzena, jedna z posiadaczek gruntów. - Biuro tłumaczy, że na tym zyskamy, bo działki zyskają dostęp do dróg. Ale ja pewności nie mam. Nie chcę takiego planu, on nie powinien być przyjęty.

O losie planu zdecydują jeszcze w tym miesiącu radni. Na czwartek prezydent zaplanował spotkanie dotyczące planu.

- Będziemy go bronić - przyznaje Krzysztof Śliwa, naczelnik Biura Urbanistycznego. - Drogi nie są za szerokie, a park jest potrzebny. Wcale nie jest duży, bo plan obejmuje 54 hektary, a park ma mieć ledwie dwa hektary.

Śliwa podkreśla, że to na wniosek mieszkańców zabudowę wielorodzinną zastąpiła w projekcie planu jednorodzinna.

- Kolejne zmiany cofnęłyby plan do punktu wyjścia, a przecież jego opracowanie trwa od 2006 roku - przypomina Śliwa. - Nigdy nie zadowolimy wszystkich. Na ten plan czeka mnóstwo ludzi. Bez niego na tym terenie nie można nic zrobić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska