Przed pięcioma laty hutę sprzedano. Jej obecni właściciele (nie chcieli ujawniać w gazecie swych danych) demontują elementy metalowe, które sprzedają. Ostatnio rozpoczęli likwidowanie zbiornika zakładowej oczyszczalni, w którym znajduje się smoła. Powycinali metalowe ściany i zostawili jedynie dolną jego część wypełnioną zanieczyszczeniami.
- Teren wokół zbiornika nie jest ogrodzony. Łatwo może do niego wpaść dziecko. Poza tym po opadach deszczu poziom cieczy podnosi się tak, że woda wraz ze smołą przelewa się i wsiąka w ziemię - mówi Andrzej Puławski, członek powiatowej komisji rolnictwa i ochrony środowiska, mieszkaniec gminy Murów.
Jeden z obecnych właścicieli tłumaczył, że część gruntu, na której znajduje się zbiornik należy do jego wspólnika, który sprawę lekceważy.
- Interweniowałem już w Komisariacie Policji w Dobrzeniu Wielkim, żeby zmusili go do zabezpieczenia terenu - mówi współwłaściciel murowskiej huty.
Policjanci z Dobrzenia Wielkiego uważają, że utrzymanie porządku na terenie prywatnym należy do właścicieli.
Drugi z właścicieli huty nie zgadza się z zarzutami, że nie robi nic, by zabezpieczyć zbiornik ze smołą.
- Przygotowałem już beczki na smołę. Do końca miesiąca zbiornik zostanie oczyszczony - twierdzi.
Nie potrafi jednak odpowiedzieć na pytanie, gdzie zostaną umieszczone beczki z zanieczyszczeniami.
Koszt utylizacji 1 kilograma smoły, w zależności od tego, czym jest zanieczyszczona, kosztuje od 2 zł do 5 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?