Trzy dni po intensywnych opadach śniegu w Nysie większość ulic w mieście to droga przez mękę dla kierowców. Choć główne drogi zostały odśnieżone, to i tam zdarza się zalegająca duża warstwa pośniegowego błota. Znacznie gorzej wyglądają boczne i osiedlowe ulice gdzie pługi i piaskarki w ogóle nie zaglądały. Nie mówiąc już o parkingach. Kierowcy zwracają uwagę, że nieodśnieżone zostały również drogi w podnyskich miejscowościach.
Jest ślisko, chodniki zasypane, ludzie chodzą drogą, na parkingach nie ma jak zaparkować, a jak się uda, to jest problem z wyjechaniem. Pobocza są w ogóle nieodśnieżone, śniegu tam pełno. W mieście główne ulice są odśnieżone jako tako, ale na wioskach pod Nysą jest tragedia. Wyjechać się nie da. Tam nic nie jeździ - skarżą się nyscy kierowcy.
Tak wyglądają drogi w centrum Nysy trzy dni po intensywnych opadach
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?