Około 100 podmiotów gospodarczych podejmie trud zmagania się z tym, co dobre i złe na naszym rynku. Czy wiedzą, co naprawdę ich czeka? Czy dobry pomysł wystarczy w trudnych czasach dużej konkurencji?
Jak można im pomóc?
Otóż niewiele osób w ostatnim czasie pokusiło się, aby zobaczyć, co zadziało się w naszym systemie podatkowym.
Podatki obniżono (w progresywnym z 19%, 30% i 40% do 18% i 32%; podatek liniowy 19% pozostał bez zmian), ale jaką formę wybrać - to dylemat, przed którym staje początkujący przedsiębiorca.
Najczęściej stosowane to tzw. zasady potocznie zwane „książką przychodów i rozchodów”.
Do tej pory przedsiębiorcy rejestrujący działalność gospodarczą wybierali najczęściej liniowy 19% podatek, bo był najbardziej korzystny dla nich.
Od tego roku należy policzyć, czy ta forma będzie atrakcyjna. Ponieważ w 2009 roku maksymalna kwota dochodu z górnego pułapu wynosi 85 528 zł, co daje miesięcznie około 7 127 dochodu.
Ta 1% różnica pomiędzy podatkiem liniowym a progresywnym da nam oszczędności.
Wybór wart zastanowienia.
Oczywiście grozi nam niebezpieczeństwo przekroczenia kwoty 85 528 zł i wtedy czeka nas 32% podatek, na czym bylibyśmy ewidentnie stratni.
Często spotykam się z opinią, że najlepszą formą opodatkowania są zasady ogólne, gdyż dają nam możliwość odliczania kosztów od naszych przychodów.
Mógłbym się zgodzić, ale co w przypadku, gdy działalność nasza nie generuje dużych kosztów? Czy w tym wypadku dalej zasady ogólne są korzystne? Otóż nie.
Należy wówczas zainteresować się np. ryczałtem ewidencjonowanym, gdzie podatek jest liczony od przychodu i wynosi w zależności od prowadzonej działalności 3%, 5,5%, 8,5%, 17%, 20%.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
