Podwyżki podatków i opłat w Opolu

A mieli co roku płacić do kasy miasta 60 zł. Opłata byłaby pobierana od 12 tysięcy posiadaczy psów, których czworonogi są zachipowane. Ratusz liczył, że dzięki przywróceniu opłaty - którą zlikwidowano kilka lat temu - do kasy miasta wpłynie około 500 tysięcy złotych.

Tyle że na wczorajszej sesji radni niemal jednogłośnie uznali, że powrót do opłaty - którą zlikwidowano kilka lat temu - nie ma sensu.

- Byłaby niesprawiedliwa, bo niby czemu płacić mają posiadacze psów, a kotów już nie? - pytała Małgorzata Sekula, radna SLD.

Więcej zrozumienia radni wykazali dla propozycji podwyżki podatku od nieruchomości, który w zależności od stawki wzrośnie w 2012 roku od 3 do 3,7 procent.

- Przyjęte stawki są bardzo dalekie od maksymalnych, wyznaczanych przez Ministerstwo Finansów - tłumaczył Tomasz Filipkowski, naczelnik wydziału budżetu w urzędzie miasta.

Bez wielkich emocji obyło się także podczas uchwały o podwyżce podatku od środków transportowych (autobusy, samochody ciężarowe). Stawki idą w górę średnio o 4 procent, ale w pojedynczych przypadkach mogą wzrosnąć nawet o 10 procent.

- Będzie mniej rodzajów stawek niż do tej pory i stąd niektórzy posiadacze zapłacą więcej, ale będą także tacy, którzy zapłacą mniej - tłumaczył Filipkowski.

Więcej - i to na pewno - zapłacimy za dostawę wody i odbiór ścieków. Średnio obecne opłaty rosną o 6 proc. Metr sześc. wody będzie kosztował w przyszłym roku 2,89 zł.

- Wyższe ceny spowodowane są w głównej mierze rosnącymi kosztami uzdatniania wody, eksploatacji sieci wodno-kanalizacyjnych i wzrostem podatku od nieruchomości - wylicza Piotr Kętrzyński, prezes spółki Wodociągi i Kanalizacja. - Ale to nie będzie duża podwyżka. Szacujemy, że w 2012 roku wzrost kosztów przypadających na mieszkańca Opola wyniesie 1,36 zł w okresie jednego miesiąca.

Większość radnych to przekonało do podjęcia uchwały, a potem również do podwyższenia o złotówkę opłaty targowej, która od dwóch lat była na niezmiennym poziomie.

Niestety to niejedyne podwyżki, które czekają nas w przyszłym roku. Bo choć na sesji nie było uchwały o podwyżce cen biletów MZK, niewykluczone, że w przyszłym roku jednak taki pomysł się pojawi.

Przedstawiciele spółki zasugerowali niedawno podwyżkę cen biletów miesięcznych w 2012 roku o około 5 procent. To miałoby dać spółce dodatkowe 300 tys. zł.

- Nie będzie na to zgody - kręci głową Arkadiusz Wiśniewski, zastępca prezydenta. ds. komunikacji. - Raczej, jeśli będzie taka potrzeba, poszukamy pieniędzy w budżecie miasta. Jeśli komunikacja miejska ma być konkurencyjna wobec samochodów, to nie może być droga.

Podwyżki pewne są natomiast w przypadku mieszkań komunalnych. Zgodnie z przyjętymi przed laty programem mieszkaniowym, co roku podstawowa stawka czynszowa (obecnie 4,73 zł za m kw.) powinna wzrosnąć od 4 do 8 procent.

Na razie decyzji nie ma, ale jest ona nieunikniona. Podobnie jak wzrost cen za ciepło, które do opolskich mieszkań dostarcza Energetyka Cieplna Opolszczyzny.

- Największy wpływ na wzrost cen ciepła będą miały koszty związane z zakupem przez nas paliw - przyznaje Iwona Szczepanik, rzecznik prasowy ECO. - W związku z tym, że nie znamy jeszcze cen węgla na przyszły rok, jest za wcześnie, by określić ceny naszego ciepła w 2012 r.

Obowiązująca teraz taryfa jest ważna do końca lutego. Zmian należy się spodziewać w marcu.