Pogoń Prudnik zgłoszona do rozgrywek

We wtorek (30. czerwca) zespół został zgłoszony do rozgrywek. To niby formalność, bo Pogoni pod względem sportowym się to miejsce należy. W Prudniku wiele mówiło się jednak o kłopotach finansowych klubu i możliwym wycofaniu zespołu z II ligi. Wydaje się jednak, że na szczęście kryzys został zażegnany.

- Gramy dalej - mówi dyrektor klubu Piotr Krańczoch. - Mamy zaległości finansowe wobec zawodników, ale wierzę, że przed rozpoczęciem sezonu je wyrównamy.
Pogoń przygotowania do sezonu zacznie za około miesiąc. Drużynę prawdopodobnie poprowadzi jeden z bardziej doświadczonych zawodników - Marcin Łakis, który ma "papiery“ trenerskie.

W zespole oprócz starszego z braci Łakisów powinni zostać: jego brat Tomasz, Bartosz Trytek, Maciej Lepczyński, Kacper Stalicki, Tomasz Madziar i Paweł Janikowski. Możliwy jest powrót z III-ligowej Racławii Racławice Śląskie byłych zawodników Pogoni: Łukasza Kłusia i Rafała Leszczyńskiego. Z III-ligowych Wierzb Opole ma zaś przyjść Szymon Kucia.
Z kadry zespołu, który kończył rozgrywki w ostatnim sezonie odchodzi rozgrywający Kamil Czapla. Nie wiadomo czy w klubie zostanie Wojciech Suprun. Wojciechami: Barą i Rogacewiczem wstępne zainteresowanie wykazywał nasz drugi II-ligowiec - AZS Politechnika Opole, choć niewykluczone, że pozostaną oni w Prudniku.
Zgłaszając zespół do rozgrywek Pogoń poprosiła władze Polskiego Związku Koszykówki o przeniesienie z grupy B do grupy C II-ligowych rozgrywek.

- W grupie C grają głównie zespoły z województwa śląskiego i małopolskiego - tłumaczy dyrektor Krańczoch. - Gdyby decyzja była dla nas pomyślna, to mielibyśmy krótsze wyjazdy, przez co zaoszczędzilibyśmy trochę pieniędzy.

Przeniesienie zespołu do grupy C oznaczałoby jednocześnie, że nie będzie w najbliższym sezonie derbów naszego regionu w II lidze pomiędzy Pogonią, a AZS-em Politechniką Opole.