Polacy dla Polski - komentarz Grzegorza Flerianowicza

Grzegorz Flerianowicz
Możemy pocieszać się że Francja, która zawsze nas zdradzała i sprzedawała dziś cierpi, ale zamiast, lub obok tego, trzeba przede wszystkim uczyć się na jej błędach. Także pomimo nadziei, że przyniesie to jakikolwiek efekt.

Na moment powstawania tego tekstu wiemy o tysiącach spalonych samochodów, setkach zniszczonych i splądrowanych sklepów, szkół i innych obiektów, a także rannych policjantach i bitych na ulicach białych ludziach. Wiemy również, że policja francuska jest na skraju buntu, gdy politycy wiążą jej ręce poprawnością polityczną, wysocy rangą dowódcy wojskowi otwarcie zastanawiają się nam przejęciem władzy w celu opanowania sytuacji, a jedyny zorganizowany opór społeczny przeciw całemu zamieszaniu podjęli chyba jedynie kibice Olympique Lyon.

Obraz Francji z ostatnich kilkunastu dni ujawni nie tylko tragiczne skutki polityki migracyjnej, będącej pokłosiem lewicowej ideologii postępu, ale może nawet bardziej całkowity rozkład francuskiej wspólnoty narodowej niezdolnej do praktycznie jakiejkolwiek reakcji. Ostatnimi jej przejawami (a może także bastionami) są właśnie policja, wojsko i kibice, gdzie poczucie przynależności do grupy opartej na określonych wartościach jeszcze istnieje.

Jakże mogło być jednak inaczej jeśli fundamenty cywilizacyjne, które mogłyby dziś wydać nowych, zdolnych do obrony i poświęceń Wandejczyków czy Joannę D`arc, od czasów Rewolucji (anty)Francuskiej praktycznie legły w gruzach. Może jeszcze nie teraz, ale Francja w końcu stanie w obliczu rasowo-etniczno-religijnych napięć tak potężnych, że gmach pozbawiony podbudowy runie z wielkim hukiem jeszcze na naszych oczach. Co wyłoni się na jego gruzach? Nowy kalifat, bezmierna anarchia rodem z Mad Maxa czy coś jeszcze innego? To nie nasz problem.

Nasz problem to kto, po co i w jakim stopniu demontuje dziś naszą wspólnotę narodową, niszczy fundamenty cywilizacyjne (bez względu za jakimi dziś patriotycznymi hasłami na potrzeby wyborów się chowa) i opór przeciw temu, by nie musiały robić tego, we francuskim stylu, nasze dzieci.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska