W Unii jesteśmy już od dłuższego czasu, kontrole na granicach zniknęły pół roku temu, a my dalej nie mamy drogi do Czech - mówi Jan Wysoczański, sołtys Równego, nadgranicznej wsi w gminie Głubczyce.
Po drugiej stronie rzeczki są Sleske Rudoltice, czeska miejscowość, w której jest przepiękny zamek, muzeum, park i korty tenisowe.
- Jeśli powstanie droga asfaltowa, ułatwi to nam kontakty z Czechami - dodaje Wysoczański, który handluje paszami. - Już teraz jeden z Czechów przyjeżdża do mnie po towar, ale granicę musi pokonać samochodem terenowym.
Pod lupą
Pod lupą
Teraz na budowę dróg muszą się zgodzić radni po obu stronach granicy. Potem Polacy i Czesi napiszą wspólny projekt o dofinansowanie inwestycji do Unii Europejskiej. Jeżeli wygra, to Głubczyce otrzymają zwrot 85, a czeskie gminy 90 proc. kosztów.
Polacy i Czesi chcą wybudować drogę asfaltową. Utwardzenia wymaga około 400 metrów traktu.
- Oprócz tego musimy określić też nośność mostu nad rzeczką - dodaje Kazimierz Grzanka, naczelnik wydziału inwestycji i remontów urzędu miejskiego w Głubczycach.
Podobna inwestycja zaplanowana jest w Pielgrzymowie. Tamta droga ułatwi Czechom dojazd do Krnova (przez Polskę będą mieli bliżej), a mieszkańcy Pielgrzymowa szybciej dojadą do Mesta Albrechtice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?