Policja: - W Kluczborku i powiecie jest mniej przestępstw

Kluczborska policja podsumowała ubiegły rok. Funkcjonariusze chwalą się, że spadła liczba przestępstw (popełniono ich w całym powiecie 1045, to o 163 mniej, niż rok wcześniej). Jednocześnie wykrywalność wzrosła do 60 procent.

- To więcej, niż wynosi średnia w województwie. Co ważne, spadła ilość kradzieży, włamań i rozbojów - mówi mł. insp. Zbigniew Kmieć, komendant policji w Kluczborku.

Śledczy coraz skutecznie ścigają przestępstwa narkotykowe. W ubiegłym roku wykryli 114 spraw narkotykowych (rok wcześniej 88). Policjanci zatrzymali m.in. dwóch mężczyzn, którzy mieli u siebie 2,5 kg amfetaminy i kilogram marihuany. Są podejrzani o handel narkotykami.

Pod koniec października kryminalni zatrzymali 7 osób podejrzanych o przestępstwa narkotykowe, wymuszenie rozbójnicze oraz podpalenie. Podczas przeszukań funkcjonariusze zabezpieczyli u nich ponad pół kilograma narkotyków, pistolet, naboje oraz maczetę. Trzech z zatrzymanych zostało aresztowanych.

Krótko przed Bożym Narodzeniem funkcjonariusze zatrzymali 17-latka podejrzanego o kradzieże. Podjeżdżał rowerem do kobiet, wyrywał torebki i uciekał. Usłyszał w sumie siedem zarzutów.

Pod koniec grudnia złapali 34-letniego złodzieja niemal na gorącym uczynku, tuż po włamaniu do domu jednorodzinnego w Byczynie. Funkcjonariusze odzyskali wszystkie skradzione przez niego przedmioty. 34-latek usłyszał 5 zarzutów, m. in. kradzieży z włamaniem, posiadania środków odurzających i kierowania samochodem mimo sądowego zakazu.

Dodatkowo policja podejrzewa go o dokonanie kradzieży z rozbojem przy użyciu atrapy pistoletu na terenie Wielkopolski. Sąd tymczasowo aresztował go na 3 miesiące.

Kluczborska policja zatrzymała też osobę podejrzaną o podpalenie domu jednorodzinnego w Smardach Dolnych. 35-letni mieszkaniec Rożnowa został zatrzymany kilka minut po zgłoszeniu pożaru. Usłyszał zarzut zagrożenia życia i zdrowia wielu osób. Siedzi w areszcie, grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Nadal nie jest bezpiecznie na kluczborskich drogach.

- Wprawdzie w 2015 roku odnotowaliśmy dwa wypadki mniej niż rok wcześniej, było ich 36, to niestety zginęły w nich dwie osoby więcej. W ubiegłym roku było 8 śmiertelnych ofiar wypadków - dodaje Zbigniew Kmieć.

Na drogach doszło do 498 kolizji (o 16 mniej niż w 2014 roku). Ciągle wiele do życzenia pozostawia kultura jazdy. Wzrosła ilość nieprawidłowego wyprzedzania samochodów oraz wymuszenia pierwszeństwa.

- Pracujemy nad tym, żeby na drogach było bezpieczniej i żeby nadal malała liczba przestępstw, a rosła ich wykrywalność - dodaje insp. Zbigniew Kmieć. - Jesteśmy w trakcie tworzenia map zagrożeń w powiecie.