Policjanci namierzyli mężczyznę, który wysyłał sms-y z pogróżkami ekologowi Adamowi Ulbrychowi

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Dom Adama Ulbrycha został spalony 6 listopada ubiegłego roku.
Dom Adama Ulbrycha został spalony 6 listopada ubiegłego roku. Mirosław Dragon
Mieszkaniec Rożnowa usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych. Prawdopodobnie był zamieszany w proceder nielegalnej wycinki drzew.

Adam Ulbrych to ekolog, który alarmował o masowej, nielegalnej wycince drzew pod Wołczynem. Jego dom został spalony 6 listopada ubiegłego roku.

Po spaleniu domu mężczyzna dostawał jeszcze SMS-y z pogróżkami, że jeśli nie wyniesie się z Komorzna, zostanie wykończony. Wyznaczono mu nawet termin opuszczenia wioski.

Adam Ulbrych w obawie o swoje życie całą zimę spędził poza Komorznem. Teraz wrócił i chce odbudować dom.

Śledczy namierzyli już nadawcę SMS-ów.

- Na obecnym etapie postępowania jednej osobie przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa gróźb karalnych wobec właściciela podpalonego budynku. Podejrzany jest mieszkańcem Rożnowa - informuje Anita Dąbrowa- Derda, prokurator rejonowa w Kluczborku.

Za groźby karalne grozi kara do 2 lat więzienia.

Więcej we wtorek w papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska