Policjanci uratowali mężczyznę z płonącego mieszkania

Natalia Popczyk
Natalia Popczyk
Funkcjonariusze niemal w ostatniej chwili wyważyli drzwi i wynieśli 67-latka z palącego się mieszkania w centrum Kędzierzyna-Koźla.
Funkcjonariusze niemal w ostatniej chwili wyważyli drzwi i wynieśli 67-latka z palącego się mieszkania w centrum Kędzierzyna-Koźla. Policja
Funkcjonariusze niemal w ostatniej chwili wyważyli drzwi i wynieśli 67-latka z palącego się mieszkania w centrum Kędzierzyna-Koźla. Dzięki zdecydowanej postawie mł. asp. Jacka Węgrzyna oraz sierż. Andrzeja Sadło, mężczyzna żyje.

W sobotę (23 kwietnia) dyżurny kędzierzyńskiej policji około godz. 10.00 otrzymał informację, że pali się jedno z mieszkań wielorodzinnej kamienicy w centrum miasta.

Na miejscu jako pierwsi pojawili się mł. asp. Jacek Węgrzyn i sierż. Andrzej Sadło. Szybko ustalili, że wewnątrz mieszkania może znajdować się mężczyzna. Widząc wydobywające się spod drzwi kłęby dymu, policjanci natychmiast je wyważyli i weszli do środka. Na podłodze leżał półprzytomny mężczyzna.

Funkcjonariusze natychmiast wynieśli go na zewnątrz i udzielili mu pomocy. 67-latek miał problemy z oddychaniem. Mężczyzna trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Wezwani na miejsce strażacy, przy wykorzystaniu aparatów tlenowych i specjalistycznego sprzętu, sprawdzili dokładnie całe mieszkanie. Okazało się, że w jednym z pokoi znajdowała się jeszcze kobieta. 67-latka z rozległymi oparzeniami została przetransportowana śmigłowcem do specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska