W sobotę (23 kwietnia) dyżurny kędzierzyńskiej policji około godz. 10.00 otrzymał informację, że pali się jedno z mieszkań wielorodzinnej kamienicy w centrum miasta.
Na miejscu jako pierwsi pojawili się mł. asp. Jacek Węgrzyn i sierż. Andrzej Sadło. Szybko ustalili, że wewnątrz mieszkania może znajdować się mężczyzna. Widząc wydobywające się spod drzwi kłęby dymu, policjanci natychmiast je wyważyli i weszli do środka. Na podłodze leżał półprzytomny mężczyzna.
Funkcjonariusze natychmiast wynieśli go na zewnątrz i udzielili mu pomocy. 67-latek miał problemy z oddychaniem. Mężczyzna trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Wezwani na miejsce strażacy, przy wykorzystaniu aparatów tlenowych i specjalistycznego sprzętu, sprawdzili dokładnie całe mieszkanie. Okazało się, że w jednym z pokoi znajdowała się jeszcze kobieta. 67-latka z rozległymi oparzeniami została przetransportowana śmigłowcem do specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?