Mimo że od 5 lat mammografia w grupie wiekowej 50-69 lat jest bezpłatna, wiele kobiet nie zgłasza się na badania, frekwencja podczas tzw. skryningu w skali całego kraju nie przekracza 40 procent - wynika z badań opinii społecznej przeprowadzonych przez Instytut Millward Brown SMG/KRC pod hasłem "Postawy wobec programu profilaktyki raka piersi". - To sprawia, że rak piersi w naszym kraju nadal wykrywany jest zbyt późno, a jego leczenie jest trudniejsze i bardziej kosztowne.
- Wyniki wskazują, że Populacyjny Program Wczesnego Wykrywania Raka Piersi jest stosunkowo dobrze znany wśród kobiet, do których jest skierowany, co potwierdza 83 proc. uczestniczek badania, a mimo to przez większość z nich jest ignorowany - podkreśla Marta Czernik, kierownik Biura ds. Realizacji Programów Przesiewowych. - Powód? Okazuje się, że dla większości Polek nowotwór piersi wciąż jest utożsamiany z wyrokiem śmierci. Emocje, jakie kobiety odczuwają w związku z badaniem mammograficznym to: strach, niepokój, zdenerwowanie, zagrożenie, złość i wstyd. Tymczasem ankietowane kobiety, które skorzystały z mammografii, uznały, że jest to badanie profilaktyczne, dzięki któremu zachowają dłużej zdrowie. Główne emocje, jakie im towarzyszyły, to: szansa, nadzieja, spokój i radość, ale także obawa przed brakiem dostępu do leczenia.
Z ankiet wynika też zatrważająca informacja, że podawane w mediach statystyki dotyczące zgonów kobiet w wyniku zbyt późnego zdiagnozowania piersi mogły stać się przyczyną rezygnacji z mammografii. Stąd wiedza na temat wykrywania i leczenia nowotworów jest w naszym społeczeństwie ciągle niewielka...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
