O porażce prudniczan w znacznej mierze zadecydowała fatalna druga kwarta, którą przegrali różnicą aż 22 punktów. W trzeciej odsłonie goście nadal powiększali przewagę, która w 27. min wynosiła już 33 punkty (było 71:38 dla Basketu).
Na przełomie tej i ostatniej kwarty nastąpił zryw Pogoni. Najpierw zdobyli 19 punktów z rzędu i zrobiło się 57:71, a w 37. min strata wynosiła już tylko dziewięć „oczek” (66:75). Krakowianie mieli jednak znakomitą skuteczność w rzutach z dystansu. W końcówce trafili trzy razy za trzy punkty i pewnie zwyciężyli.
Okazja do rehabilitacji już w niedzielę, choć rywal będzie teoretycznie lepszy niż ekipa z Krakowa. Wówczas to Pogoń zagra kolejny mecz we własnej hali. O godz. 17.00 rozpocznie się jej mecz z liderem tabeli 1 ligi - Sokołem Łańcut.
Pogoń Prudnik - Basket Kraków 67:84 (18:18. 8:30, 19:23, 22:13)
Pogoń: Mordzak 2, Prostak 10 (2x3), Krajniewski 10 (1x3), Bogdanowicz 12 (1x3), Strzelecki 8 - Filipiak 4, Wielechowski 9 (1x3), Krawiec, Zieliński 10, Czyżewski 2. Trener Maciej Maciejewski.
Basket: Kwiatkowski 2, Hicks 31 (4x3), J. Załucki 25 (7x3), Malczyk 4, Pełka 3 (1x3) - Renkiel 5 (1x3), A. Załucki 3 (1x3), Sasnal 2, Stalicki 9 (1x3). Trener Rafał Knap.
Sędziowali: Damian Myszka (Tarnobrzeg), Filip Marek (Katowice) i Krzysztof Krajewski (Bytom). Widzów 400.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
