Potrójne szczęście w Naczysławkach

Agata Jop Mariusz Jarzombek
Dzieci tak samo jak my uwielbiają jeździć na rowerach. Od lewej: Dorotka, Marcinek i Sergiusz.
Dzieci tak samo jak my uwielbiają jeździć na rowerach. Od lewej: Dorotka, Marcinek i Sergiusz.
Na ich narodziny cztery lata temu czekała cała gmina Reńska Wieś. Dorotka, Marcin i Sergiusz są tu jedynymi trojaczkami.

Maria i Norbert Chytrek ze wsi Naczysławki byli w szoku, kiedy dowiedzieli się, że zamiast wyczekiwanego jednego dziecka, będą mieli od razu troje. Urodziły się 3 czerwca 2002 roku. Najpierw Dorotka, potem Marcin, a ostatni przyszedł na świat Sergiusz. Przejęła się nie tylko najbliższa rodzina, ale cała gmina Reńska Wieś. Wójt na roczek ufundował trojaczkom rowerki. Dzieci jeżdżą na nich do dziś.

Wcale nie wyglądają jak trzy krople wody. Dorotka ma piwne oczy, Marcin - zielone, a Sergiusz niebieskie. Trzymają się zawsze razem. Bracia bronią siostry. Strach myśleć, co będzie w przyszłości, kiedy dorosną i do Dorotki zaczną się schodzić kawalerowie?

Nie jest prosto być ich mamą i nie chodzi wyłącznie o opiekę nad trzema brzdącami.
- Musieliśmy znaleźć aż sześcioro chrzestnych, dla każdego osobnych - śmieje się pani Marysia. - Każde ich urodziny to małe wesele. Prezenty chcą zawsze takie same. Jak Dorotka dostała lalkę, to płakała, że chce traktorek, bo bracia takie dostali.

Kochają się, ale też się kłócą. Potrafią walczyć np. o samochód. Babcia, Helena Bernaś, mówi, że trudno je upilnować.
- Brama musi być u nas cały czas zamknięta - wzdycha pani Helena. - Kiedyś wyszły mi na szosę - jedno w prawo, dwójka w lewo, a ja ich miałam gonić. Przecież człowiek się nie rozdwoi.

Cała trójka uwielbia słodycze. Dorotka i Sergiusz generalnie lubią sobie podjeść. Marcinka przed jedzeniem od razu... bolą nogi - jest trochę niejadkiem. Jak chorują, to wszystkie na raz. Jak jedno chce spać, pozostała dwójka mu nie daje, bo w większości siła. Ciekawe, co będzie od września, kiedy po raz pierwszy pójdą do przedszkola w Długomiłowicach? Czy będą rządzić w 20-osobowej grupie maluchów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska