Kilka dni temu dyżurny strzeleckiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na remontowanym odcinku autostrady A4.
Jak ustalili obecni na miejscu policjanci, kierowca skody najechał na tył poprzedzającego go samochodu, a następnie próbował uciekać z miejsca zdarzenia.
- W tym celu zawrócił i jadąc pod prąd autostradą blisko 1,5 km zjechał na najbliższy MOP - mówi st. sierż. Marta Białek ze strzeleckiej policji. - Tam stracił panowanie nad pojazdem i zakończył swoją jazdę w rowie.
Okazało się, że za kierownicą siedział 31-letni mieszkaniec powiatu krakowskiego. W trakcie wykonywanych czynności mężczyzna został przebadany alkomatem.
- Wynik badania wskazał ponad 2 promile alkoholu - dodaje Marta Białek. - Jakby tego było mało, policjanci ustalili, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Teraz 31-latek odpowie nie tylko za popełnione wykroczenia drogowe, ale również za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz pomimo orzeczonego zakazu.
Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?