Ciuchcia stoi od lat w muzealnym ogrodzie i jest jednym z symboli Praszki.
W ubiegłym roku chrapkę na zabytkową kolejkę miał powiat Milicz.
Muzeum Kolejnictwa uznało, że ciuchcia jest w opłakanym stanie i podpisało już umowę z Miliczem.
Protesty mieszkańców Praszki sprawiły jednak, że wycofano się z tego pomysłu.
Warunek był jeden: Praszka musi gruntownie wyremontować parowóz z wagonem.
Muzeum w Praszce wynegocjowało jedynie rozłożenie remontu na kilka lat.
W ubiegłym roku pomalowano lokomotywę farbą podkładową, dlatego zmieniła ona barwę z czarną na siwą.
- To był dopiero pierwszy etap renowacji - zaznacza Irena Szczepańska, szefowa Muzeum w Praszce.
W tym roku muzealnicy chcą wymienić i uzupełnić zardzewiałe elementy, a także pomalować lokomotywę i tender. Od przyszłego roku ma ruszyć remont wagonu.
- To będzie gruntowny remont, trzeba będzie zdemontować ławki itd. - dodaje Irena Szczepańska.
Muzeum w Praszce będzie musiało finansować remont ze swojego budżetu.
- Wysłaliśmy zapytania ofertowe do firm, jednak jeśli koszty będą za duże, będziemy musieli prowadzić remont gospodarskim sposobem - dodaje Irena Szczepańska.
Szefowa muzeum zapowiada ponadto, że będzie się starała, aby zabytkowa ciuchcia przeszła na własność Praszki. Obecnie jest tylko użyczona tylko przez Muzeum Kolejnictwa w Warszawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?