Prawdziwe skarby na opolskiej giełdzie. Tutaj wyszperasz prawdziwe perełki. Kiedy kolejna giełda w Opolu?

Giełda przy ul. Wschodniej w Opolu przyciąga tłumy Opolan, zarówno sprzedających, jak i tysiące kupujących. W niedzielę 10 marca pogoda dopisała, w związku z tym tłok i atmosfera, była tu jest jak w dzień targowy. Widać, że wiosna zbliża się wielkimi krokami, bo na stoiskach było sporo kwiatów i cebulek do zasadzenie, nie brakowało też nasion oraz sprzętu ogrodowego: kosiarek, pilarek, przycinarek do drzewek, pił i innych narzędzi.

Annę Wacławek z Opola spotkaliśmy, gdy wracała po zakupach do samochodu obładowana bratkami.

- Posadzę je w doniczkach, które mam w ogrodzie i na tarasie - powiedziała nto Anna Wacławek. - Ich cena była całkiem sensowna, dlatego tyle ich kupiłam.

Z kolei państwa Przemysława i Zuzannę Nowakowskich spotkaliśmy podczas oglądania mebli.

- Jesteśmy świeżo po remoncie i szukamy wypoczynku oraz stolika do salonu - mówią. - Niekoniecznie chcemy wydawać krocie. Znajomi powiedzieli nam, żebyśmy tu spróbowali poszukać.

Niemalże wszystko. Od staroci typu zegary, świeczniki, stare odbiorniki radiowe, militaria, maszyny do pisania, znaczki, monety, stare banknoty czy płyty winylowe.

Są też kasety magnetofonowe, płyty CD, sprzęt RTV i AGD, części samochodowe, militaria, wózki dziecięce i zabawki, rowery i części do rowerów. Nie brakuje obuwia, ubrań, chemii gospodarczej oraz słodyczy i żywności.

Handlarze wystawiają swoje stoiska już od godz. 6:00 rano i zostają tam do godzin popołudniowych.

- Zwykle około 13:00 zaczynam się zwijać, ale do 15:00 jeszcze można kupować. Spakowanie tego wszystkie trwa - mówi inny sprzedawca.

Targowisko znajduje się na placu przy ulicy Wschodniej w Opolu. Choć dla odwiedzających przygotowany jest parking (płatny - kosztuje 5 zł), mogący pomieścić kilkaset pojazdów, to sznur zaparkowanych samochodów ciągnie się wzdłuż szosy.

Kolejna giełda już w niedzielę 17 marca.

Giełda znajduje się przy ulicy Wschodniej w Opolu.