Prawie 100 piechurów zwiedzało Księstwo Nyskie

Fabian Miszkiel
Fabian Miszkiel
Niemal stu piechurów wzięło udział w sobotnim Nyskim Rajdzie Trekkingowym - Śladami Księstwa Nyskiego. To już czwarta edycja imprezy, która co roku gromadzi setki uczestników.

W tym roku grono było skromniejsze, bo wielu wystraszyła pogoda. Mimo wszystko znalazło się też wielu turystów, który zachmurzone niebo i przelotne opady deszczu nie zatrzymały w domach.

Uczestnicy mieli do wyboru cztery trasy.

Najdłuższa pętla miała 50 km długości i wiodła szlakiem kopernikowskim spod Wyższej Szkoły Teologiczno-Humanistycznej przy ul. Poznańskiej wokół Jeziora Nyskiego do Fortu II na nyskim poligonie.

Pokonujący 40-kilometrową trasę musieli przejść do Siestrzechowic i Wilamowic Nyskich, przez Rezerwat Przyłęk z powrotem do Nysy.

Trasa o długości 20 km była krótszym wariantem 40-kilometrowej, a 10-kilometrowa trasa spacerowa wiodła przez nyskie fortyfikacje. Na trasach były rozstawione punkty kontrolne, gdzie uczestnicy mogli odpocząć i zjeść. Tam też czekali przewodnicy, którzy oprowadzali po lokalnych atrakcjach. W bazie rajdu w Forcie II na uczestników imprezy czekał ciepły posiłek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska