Prokuratura nie odpuszcza Poganowi

Archiwum
Archiwum
Śledczy chcą, żeby były prezydent Opola oddał łapówki.

- Wystąpiliśmy właśnie na drogę cywilną przeciwko Leszkowi Poganowi, byłemu prezydentowi i wojewodzie opolskiemu - wyjaśnia Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Prokuratura stoi na stanowisku, że powinien on oddać Skarbowi Państwa 114,5 tysiąca złotych. Na tyle Sąd Okręgowy w Opolu wyliczył Poganowi sumę łapówek, które przyjął w ramach tzw. afery ratuszowej.

Przypomnijmy: Były prezydent Opola i były SLD-owski prominent został skazany na 5 lat pozbawienia wolności za udział w aferze ratuszowej. Oprócz kary więzienia sąd nakazał mu również zwrócić 114,5 tysięcy złotych.

To pieniądze, które według sądu, Leszek Pogan przyjmował jako łapówki, gdy sprawował funkcję prezydenta miasta.

Skazany złożył jednak kasację od wyroku do Sądu Najwyższego, a ten w marcu 2009 roku wyrok uchylił i skierował sprawę do ponownego rozpoznania w części dotyczącej dwóch punktów, m.in. oddania łapówek.

W czerwcu 2009 roku Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał, że były prezydent Opola nie musi oddawać 114,5 tys. zł, bo w momencie popełnienia przez niego przestępstwa w polskim prawie nie było przepisów, które nakazywałyby zwrot korzyści majątkowych pochodzących z korupcji.

Z takim orzeczeniem nie zgodziła się Prokuratura Okręgowa w Opolu, która chciała, by były prezydent oddał jednak pieniądze.
Skarga kasacyjna w tej sprawie miała trafić do prokuratora generalnego, ale zgodnie z prawem o jej zasadności musiał najpierw zdecydować prokurator apelacyjny we Wrocławiu. Ten jednak uznał, że nie ma podstaw do kasacji. Ta decyzja zamykała sprawę zwrotu łapówek na drodze karnej.

- Pozostała nam teraz droga cywilna - wyjaśnia Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Opolu. Zostanie rozpoznana 14 września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska