Przypomnijmy: Henryk Bielak z Osowca korzysta z Neostrady (usługa dostępu do internetu oferowana przez Telekomunikację Polską) już od kilku lat. Pod koniec 2006 roku podpisał umowę na Neostradę 512. Miesięcznie płacił za nią 60 zł.
Na początku lipca, po przypadkowej awarii komputera okazało się, że przez dwa lata korzystał jednak z wolniejszego i o połowę tańszego internetu, czyli Neostrady 128.
- Byłem w szoku, ale z równowagi wyprowadziła mnie odpowiedź firmy na moją reklamację - opowiadał pan Henryk. - Nie uznali skargi, nawet mnie nie przeprosili - denerwował się.
Po naszej interwencji rzeczniczka firmy obiecała sprawę wyjaśnić. Wczoraj dostaliśmy odpowiedź.
- Sprawa była skomplikowana i musieliśmy dokładnie sprawdzić, w którym miejscu został popełniony błąd - mówi Maria Piskier, rzecznik TP. - Okazało się, że odpowiada za niego pracownik, który błędnie wprowadził umowę do systemu: zamiast Neostrady 512 wpisał 128. Już skontaktowaliśmy się z klientem i zaproponowaliśmy mu rekompensatę.
Ma nią być 20-procentowa bonifikata do rachunków, które płacił od końca 2006 roku, naliczona do przyszłych rachunków lub wypłacona w gotówce.
- Pewnie ją przyjmę, ale szkoda, że nie usłyszałem od TP słowa "przepraszam" - mówi pan Henryk.
- Przepraszam w imieniu firmy, a jednocześnie proszę innych użytkowników Neostrady o stałe kontrolowanie prędkości internetu, żebyśmy mogli w porę takie przypadki wyłapywać i usuwać pomyłki - mówi Maria Piskier.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
