Przez kilkanaście minut uciekał motorowerem przed policją. We krwi miał dwa promile alkoholu

Łukasz Biernacki
Łukasz Biernacki
KPP Krapkowice
W środę (22 marca) policjanci z Krapkowic do rutynowej kontroli próbowali zatrzymać 44-latka poruszającego się na motorowerze. Ten jednak nie miał zamiaru dać się złapać i przez kilkanaście minut uciekał na jednośladzie przed mundurowymi. Ostatecznie został schwytany, pomiar wykazał, że miał we krwi ponad dwa promile alkoholu.

W trakcie ucieczki 44-letnie mieszkaniec Zdzieszowic nie zważając na trwający za nim pościg złamał niemal wszystkie napotkane na trasie przepisy drogowe. Mężczyzna wjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, nie stosował się do znaków czy podwójnej linii ciągłej. W pewnym momencie jechał nawet chodnikiem.

Ostatecznie uciekinier został złapany, okazało się, że we krwi miał ponad dwa promile alkoholu. Za niezatrzymanie się do kontroli, kierowanie motorowerem pod wpływem alkoholu oraz popełnione wykroczenia, grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska