Przy szkole w Kluczborku powstało arboretum [zdjęcia]

Przemysław Maj
Na zdjęciu(od lewej): Małgorzata Derejczyk-Stefańska, Ewa Bar i Bożena Mykita.
Na zdjęciu(od lewej): Małgorzata Derejczyk-Stefańska, Ewa Bar i Bożena Mykita. Przemysław Maj
Wraz z początkiem roku szkolnego otwarte zostało arboretum, które znajduje się przy szkole podstawowej nr 1 w Kluczborku. Przy tworzeniu ogrodu pomagali uczniowie.

Pomysł na utworzenie arboretum przez pięć lat dojrzewał w głowach nauczycieli z kluczborskiej podstawówki. Twórcami przyszkolnego ogrodu są nauczycielki przyrody Bożena Mykita i Małgorzata Derejczyk-Stefańska oraz pracownik nadleśnictwa Adam Janicki. Przy pracach pomagali również uczniowie.

- Pięć lat temu w tym miejscu posadziliśmy lipę z okazji nadania szkole imienia Jana Dzierżona i tak zrodził się w naszych głowach pomysł, aby założyć arboretum. Inicjatorem i głównym realizatorem tego projektu była Bożena Mykita, która plan zagospodarowania wdrażała oczywiście przy pomocy uczniów – mówi Ewa Bar, dyrektor PSP nr w Kluczborku.

Na niewielkim terenie bardzo trudno było sprostać temu zadaniu, jednak dzięki determinacji nauczycieli, arboretum zostało otwarte. Wszystkie prace odbywały się w porozumieniu i z niemałą pomocą nadleśnictwa. Arboretum nadano imię Adama Janickiego, który jest pracownikiem Nadleśnictwa Kluczbork.

- Nasi uczniowie nazywają to miejsce nową salą lekcyjną. Nauczyciele bardzo często przychodzą tutaj i przeprowadzają zajęcia. Znajduje się tutaj wiele roślin, które dzieci mogą zobaczyć w jednym miejscu, nie ruszając się z terenu szkoły. Mamy tutaj na przykład sektor, w którym znajdują się rośliny znad morza czy górskie kamienie – dodaje Ewa Bar.

W ogrodzie znalazły się miejsca odzwierciedlające naturalne siedliska poszczególnych typów lasów np. buczyny, łęgi, grądy, bory: sosnowe, jodłowe, świerkowe. Jak w większości tego typu ogrodach, znalazły się w nim również: alpinarium, herbarium, łąka kwietna, hotel dla owadów oraz ekologiczny kompostownik. W sumie w arboretum znajduje się 200 gatunków roślin, z czego ponad 30 chronionych.

Prace nad arboretum nie zostały zakończone. Ogród dendrologiczny będzie regularnie upiększany, ponieważ zawsze wymaga ochrony, opieki i pielęgnacji.

- Zamierzeniem tego projektu było udostępnienie uczniom naturalnych eksponatów, które będą przydatne w nauce. Od teraz dzieci nie tylko widzą roślinę na obrazku w książce, ale również mogą ją zobaczyć, dotknąć – mówi Ewa Jakubik, nauczycielka języka polskiego, która zajmuje się również promocją arboretum.

Uczniowie podstawówki chętnie spędzają czas w ogrodzie nie tylko podczas lekcji, ale również w wolnych chwilach. Do dyspozycji mają przyrządy, m.in. lupy, dzięki którym mogą z bliska obserwować naturę,

Arboretum zostało sfinansowane z funduszy rady rodziców i przy pomocy władz gminy.

Tego typu ogrody najczęściej powstają przy dużych ośrodkach badawczych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska