Przydomowy ogród na życzenie

Lina Szejner
Rozmowa z Grzegorzem Konopką, architektem krajobrazu z Opola.

- Zima jest dobrym czasem żeby niespiesznie zaprojektować ogród przy nowym domu. Od czego należy zacząć?
- Przede wszystkim musimy wiedzieć, jakie funkcje będzie on spełniał, bo inne preferencje mają rodziny z małymi dziećmi, a inne te, które dużo czasu spędzają poza domem i niewiele go mogą przeznaczyć na pielęgnację. Uważam, że każdy z członków rodziny powinien wyrazić własne życzenia, a dopiero gdy je poznamy, trzeba sporządzić plan ogrodu i zastanowić się, czy sami je potrafimy rozmieścić czy też musimy się zwrócić do firmy.

- Bardzo często dodatkową trudność stanowi zaprojektowanie małego ogrodu, bo teraz coraz częściej przy nowych domach są niewielkie działki...
- Mały ogród przy domu należy potraktować jak salon. Będziemy go oglądać z bliska i wszystkie mankamenty będą natychmiast widoczne.

- Na czym polega tajemnica dobrze zaaranżowanego ogrodu?
- Ogród nie powinien być nudny, a jednocześnie trzeba zachować odpowiednie proporcje pomiędzy jego wielkością i zastosowaniem różnego typu architektonicznych ozdobników...

- Proszę o konkretny przykład takiego przeładowania.
- Na pewno nie powinniśmy wpychać do jednego ogrodu drabiniastego wózka z donicami pelargonii, starej pompy, fontanny, rzeźby kobiecej postaci naturalnych wymiarów i murowanego grilla.

- Podobno jednak architekci krajobrazu znają sposoby, żeby optycznie powiększyć ogród.
- Wyda się on większy, jeśli będzie otwarty na sąsiednią przestrzeń, a nie szczelnie okolony wysokim ogrodzeniem lub żywopłotem z gęstych tui. Optycznie powiększy się ogród, jeśli zastosujemy w nim podwyższone rabaty dookoła, a także podwyższymy otoczenie tarasu. Dzięki temu stworzymy dodatkową przestrzeń do zagospodarowania.
- Czy to prawda, że w małym ogrodzie ważny jest nawet kształt ścieżek?
- Tak, nie powinny one biec prosto. Kręta ścieżka tej samej długości korzystnie oszuka wzrok. Jednym z trików jest także zastosowanie luster w ogrodzie. Odbijając zieleń, stwarzają one iluzje większego ogrodu. Lustrzane tafle mogą być z polerowanej blachy.

- Mówił pan o umiarze w projektowaniu ogrodowych ozdób. Czy to zalecenie dotyczy także roślin?
- Nie. W ich przypadku możemy się kierować własnym gustem i upodobaniami. Jednak nie wszystkie rośliny nadają się do małych ogrodów. Powinniśmy przy ich zakupie kierować się radami ogrodników i inwestować w te, które się szybko nie rozrastają i dobrze znoszą cięcie. Nie ma też ograniczeń w stosowaniu kolorów. To, czy ogród będzie monochromatyczny czy bajkowo barwny, powinno zależeć od jego stylu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska