Mecz zaczął się bardzo dobrze dla Stali, która zdominowała olsztynian zagrywką, podbijając przy tym ich ataki. Drużyna z Nysy wygrała pierwszego seta do 16.
Druga partia była już o wiele bardziej wyrównana. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali olsztynianie i wygrali ją 25:23.
Trzeci set to kopia pierwszego. Stal utrzymywała kilkupunktową przewagę i wygrała partię do 18.
Nysanie nie wykorzystali okazji do zdobycia 3 punktów, przegrywając czwartego seta do 17.
Tie-breaka od mocnego uderzenia zaczęli goście. AZS miał lekką przewagę i przy stanie 11:8 dla nich wydawało się, że mecz jest już rozstrzygnięty. Wtedy do gry wróciła Stal. Siatkarze z Nysy doszli rywali na 14:14. To było jednak wszystko, na co było ich stać.
MVP meczu został niemiecki przyjmujący AZS-u Olsztyn Moritz Karlitzek.
To trzecia przegrana w tie-braku siatkarzy Stali w tym sezonie. W każdym z tych spotkań mieli oni szansę na komplet punktów, jednak przegrywali czwartego, a potem piątego seta.
Następny mecz Stal rozegra w niedzielę (12 listopada). Ich rywalem w wyjazdowym meczu będzie Exact Systems Hemarpol Częstochowa. Jak na razie częstochowianie rozegrali dwa mecze, nie zdobywając w nich punktu. Stal będzie miała więc realną szansę na pierwsze zwycięstwo.
PSG Stal Nysa – Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (25:16, 23:25, 25:18, 17:25, 15:17)
Stal: El Graoui (17 pkt.), Gierżot (8), Kapica (27), Zhukouski (3), Zerba (7), Abramowicz (7), Szymura (libero) oraz Kosiba, Włodarczyk (1) i Szczurek
AZS: Souza (25), Karlitzek (19), Jakubiszak (9), Sapiński (9), Szymendera (3), Tuaniga (1), Hawryluk (libero) oraz Jankiewicz, Majchrzak (1), Armoa (7) i Ciunajtis (libero)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?