Ptasia grypa u łabędzi w Czechach

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Janusz WóJtowicz / Polska Press Grupa
Dwa martwe łabędzie znaleziono kilka dni temu na terenie powiatu jesenickiego. Czeskie media, które poinformowały o sprawie, nie podają dokładnej lokalizacji, ale mówią o terenach przy granicy z Polską.

Badania przeprowadzone przez czeską inspekcję weterynaryjną wykazały, że ptaki były chore na ptasią grupę. Miały wirus H5, choć jeszcze nie ustalono dokładnie którego szczepu.

Czeska inspekcja apeluje do hodowców drobiu, aby zwiększyli dozór nad stadami, nie wypuszczali drobiu z zamkniętych pomieszczeń i informowali o wszystkich podejrzanych zdarzeniach.

12 stycznia wirus H5 potwierdzono u padłych łabędzi znalezionych w Ołomuńcu, a kilka dni później z tego powodu wybito stado 500 kur koło Prostejowa.

- Nic mi nie wiadomo o przypadku z Czech - komentuje Zenon Ziubrzyński, powiatowy lekarz weterynarii w Nysie. - W naszym powiecie nic złego się nie dzieje.

Na początku stycznia na północy Opolszczyzny we Włochach i na południu, w Przewozie koło Ciska stwierdzono dwa ogniska grypy ptaków w stadach hodowlanych. Oba wybito.

Zdaniem specjalistów choroba nie przenosi się na ludzi, ale powoduje duże straty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska