Policja nie stwierdziła złamania ciszy wyborczej w Racławicach Śląskich.
- Podwożenie znajomych do lokalu wyborczego nie jest złamaniem prawa wyborczego - tłumaczy Andrzej Spyrka, rzecznik KPP w Prudniku. - Nie prowadzimy w tej sprawie żadnego dochodzenia.
W dniu wyborów jeden z kandydatów zaalarmował policję, że jego kontrkandydatka oraz osoby z nią związane dowożą innych wyborców do lokalu wyborczego. Oni sami tłumaczą, że robili tylko sąsiedzką przysługę starszym osobom i nie prowadzili żadnej kampanii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?