Radni SLD nie chcą, by Sejmik Opolszczyzny uczcił Tragedię Górnośląską

Archiwum
Andrzej Namysło przekonuje, że sejmik nie ma podstaw prawnych by odnosić się do historii.
Andrzej Namysło przekonuje, że sejmik nie ma podstaw prawnych by odnosić się do historii. Archiwum
Wszystko wskazuje na to, że Sejmik Województwa Opolskiego uchwali wreszcie rezolucję, oddającą cześć ofiarom Tragedii Górnośląskiej. Sprzeciwia się SLD.

W najbliższy poniedziałek opracowaniem jej ostatecznego tekstu zajmie się zespół radnych w składzie: Jerzy Czerwiński (PiS), Andrzej Mazur (SLD), Elżbieta Kurek (PO), Norbert Rasch (MN) i przewodniczący Sejmiku Bogusław Wierdak (PO).

W kompromisowym wariancie zawarty jest hołd dla wszystkich ofiar II wojny światowej wywołanej przez Hitlera i Stalina, Polaków pomordowanych na Kresach Wschodnich oraz, jak wnioskowała o to Mniejszość Niemiecka, mieszkańców Górnego Śląska, którzy od stycznia 1945 roku stali się ofiarami masowych zbrodni Armii Czerwonej i komunistycznego aparatu bezpieczeństwa.

Prawdopodobnie rezolucja, choć ujmująca wszystkie ofiary II WŚ, nie będzie przyjęta przez aklamację.

Sprzeciw zapowiadają radni SLD. Andrzej Namysło przekonuje, że sejmik nie ma podstaw prawnych by odnosić się do historii, a Andrzej Mazur mówi, że jako członek Rodzin Katyńskich nie przyłoży ręki do niczego, co mogłoby rozdrażnić Rosjan zanim wyjaśniona zostanie ich zbrodnia na polskich oficerach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska